Są zarzuty dla nietrzeźwej matki z Czechowic Dziedzic, której 3-letni syn wyskoczył z okna.
Jak poinformowała rzeczniczka bielskiej policji Elwira Jurasz:
Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi jej do 5 lat więzienia.
Według ustaleń, 3-latek wspiął się na parapet znajdującego się na 1 piętrze mieszkania i wyskoczył do bawiących się na podwórku dzieci.
Zauważył to będący na dworze 6-letni chłopiec, który podbiegł pod okno i złapał 3-latka, który spadał z wysokości około trzech metrów. Żadne z dzieci nie odniosło obrażeń.
O zdarzeniu straszy chłopiec poinformował swoją matkę. Chwilę później na miejsce zdarzenia przyjechali funkcjonariusze. Po badaniu alkomatem okazało się, że matka 3-latka miała prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W mieszkaniu znajdował się również dziadek dziecka, który też był pijany.
Matka chłopca trafiła do policyjnego aresztu, a jej dziecko pod opiekę krewnych. Materiały w tej sprawie zostały już skierowane do sądu rodzinnego.
Autor: Agnieszka Loch/ds