Osiem osób prowadzi już protest głodowy w katowickiej siedzibie Węglokoksu. Domagają się realizacji porozumienia w sprawie przyszłości Huty Pokój w Rudzie Śląskiej.
Przed siedzibą huty zebrali się pracownicy, którzy organizując wiec wyrazili swoje poparcie dla działań protestujących. W ten sposób domagają się realizacji porozumienia, jakie Huta Pokój i Węglokoks zawarły we wrześniu, a na mocy którego zakład miał być w dużej mierze oddłużony. Jak mówi Mariusz Latka przewodniczący Sierpnia 80 w hucie, pracownicy są zniecierpliwieni, bowiem działania nie są realizowane zgodnie z planem.
Z kolei Joachim Kuchta, przewodniczący Solidarności w Hucie Pokój nie wyklucza zaostrzenia protestu w przypadku braku konkretnych działań ze strony Węglokoksu.
Uczestnicy wiecu podkreślają, że walczą o miejsca pracy, a także przyszłość zakładu. Jak twierdzą, produkcja jest ograniczona, chociaż możliwości zakładu są o wiele większe.
Huta jest zadłużona na kilkadziesiąt milionów złotych. Ratunkiem miało być porozumienie z Weglokoksem, na mocy którego udałoby się częściowo oddłużyć zakład.
Autor: Joanna Opas /as/