Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała w rezerwowym składzie przegrali w Nowym Sączu. Tym samym Sandecja przerwała serię 12 spotkań bez porażki Górali.
Trener Krzysztof Brede w tym meczu dał szansę rezerwowym. Ci nie zagrali źle, ale ponieśli porażkę. Jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił z rzutu karnego Michal Piter-Bućko.
W ostatnim spotkaniu tego sezonu Fortuna 1. Ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała zmierzy się na własnym stadionie z Chrobrym Głogów. Górale będą chcieli godnie pożegnać się z kibicami, tym bardziej, że Stal Mielec ma tylko jeden punkt straty do bielszczan.
Sandecja Nowy Sącz – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
Bramka: 45’ Piter-Bućko (karny)
Żółte kartki: Piter-Bućko, Socha, Korzym, Szufryn - Bashlai, Gach
Sandecja: Bielica – Szufryn, Danek, Kun, Kanach, Basta, Korzym (90' Palacz) , Socha, Chmiel (75’ J. Kuźma), Piter-Bućko, Kasprzak (71’ Baran)
Podbeskidzie: R. Leszczyński – Mroczko, Komor, Bashlai (86’ Batelt), Gach – Marzec, Bieroński, Rakowski (65’ Sopoćko), Hilbrycht – Ubbink (78’ Martin) – Biliński
Autor: Piotr Muszalski/pm/