Gmina Chybie usunęła już niebezpieczne odpady, które spowodowały pożar byłej cukrowni przed 2 laty.
Za wykonanie tego zadania, w ramach refundacji, do budżetu samorządu ma wpłynąć ponad 3 mln zł z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Środowiska.
— Na razie pieniądze musieliśmy wyłożyć z własnego budżetu — powiedział nam wójt, Janusz Żydek.
Nadal trwają postępowania w sprawie innych odpadów niebezpiecznych zalegających na terenie byłej cukrowni w Chybiu.
Autor: Andrzej Ochodek /pg/