Kamil Stoch wygrał trzeci konkurs z rzędu. Tym samym skoczek wyrównał rekord Adama Małysza, 39. wygranych w Pucharze Świata. Piotr Żyła był trzeci. Najlepszy wynik w karierze zaliczył Stękała, który zakończył zawody na 5. miejscu.
Polscy skoczkowie świetnie spisali się już w pierwszej serii. Na początku konkursu w Titisee-Neustadt nie wiele się działo. Do momentu kiedy na belce pojawił się Jakub Wolny. Zawodnik, którego zabrakło na Turnieju Czterech Skoczni został powołany przez Michala Doleżala i świetnie odpłacił się trenerowi kadry. Wolny wylądował na 135 metrze i prowadził przez długi czas. Kolejnym z Biało - Czerwonych był Paweł Wąsek, który też nie skakał na niemiecko - austriackim turnieju. Spisał się nieźle. Jego 131 metrów dało mu awans do drugiej serii. Po nim Antti Aalto poszybował 142,5 m. i został nowym liderem. Aleksandrowi Zniszczołowi już tak dobrze nie poszło. 124,5 m. to jednak za mało aby móc skakać w finałowej rundzie. Kolejnych Polaków oglądaliśmy już w czołowej dwudziestce. Kapitalną formę w ostatnich tygodniach swoim skokiem potwierdził Andrzej Stękała. 143,5 metra dało mu prowadzenie. Piotr Żyła o 0,9 punktu wyprzedził Stękałę. Wiślanin wylądował pół metra bliżej, ale w trudniejszych warunkach. Zaraz po nim na belce pojawił się Dawid Kubacki, który skoczył tyle samo co kolega z reprezentacji, ale zdołał go wyprzedzić. Ostatnim z naszych reprezentantów był Kamil Stoch. Trzykrotny zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni skoczył 139 metrów i musiał uznać wyższość Kubackiego. Po nim na skoczni pojawili się jeszcze Eisenbichler i Granerud, ale tylko Norweg mógł być zadowolony ze swojej próby. 137,5 metra dało mu najniższe miejsce na podium. Pierwsza dziesiątka po pierwszej serii w Titisee - Neustatd była biało - czerwona, miejsca Polaków robiły wrażenie:
Kubacki - 1.
Stoch - 2.
Żyła - 4.
Stękała - 5.
Wolny - 10.
Wąsek - 26.
Druga seria zaczęła się dla polskich skoczków fatalnie. Tylko 121,5 metra Pawła Wąska to było zdecydowanie za mało, aby mógł on poprawić swoją pozycję. Jakub Wolny skoczył 133 metry i po swojej próbie był trzeci. Nie tak rewelacyjnie jak w pierwszej serii skoczył Stękała. Wylądował na 134 m. i przegrywał z Eisenbichlerem, który po swym skoku był na pierwszej pozycji. Zrzucił go z niej Piotr Żyła. Skokiem na odległość 139,5 metra był liderem przed ostatnią najlepszą trójką. Granerud skoczył świetnie stylowo, a i odległość była rewelacyjna. Norweg wylądował na 138,5 m. i czekał na to co zrobią dwaj najlepsi Polacy. Kamil Stoch zrobił to do czego przyzwyczaił nas w ostatnim czasie. Wygrana nad Granerudem była pewna, po 144 metrowym skoku. Fenomenalny styl dał mu też wysokie noty i cztery punkty przewagi nad liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Mistrz z Zębu czekał już tylko na to co zrobi Kubacki. Ten musiał sobie radzić z o wiele gorszymi warunkami niż poprzedni skoczkowie. Skoczył tylko 128 metrów co dało mu 7. miejsce, a Stochowi 39. zwycięstwo w historii jego występów w zawodach Pucharu Świata, czym zrównał się on z Adamem Małyszem. Najniższe miejsce na podium dla Piotra Żyły. Był to też historyczny występ dla Stękały. Do tej pory najlepszym wynikiem Polaka było 6. miejsce. W pierwszym konkursie w Titisee - Neustadt był 5. Bardzo dobrze o sobie przypomniał Jakub Wolny, który uplasował się tuż za dziesiątką.
WYNIKI KONKURSU W TITISEE - NEUSTADT:
1. Kamil Stoch (Polska) 281,6 pkt (139 i 144 m)
2. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 277,6 pkt (137,5 i 138,5 m)
3. Piotr Żyła (Polska) 270,8 pkt (143 i 139,5 m)
4. Markus Eisenbichler (Niemcy) 268,7 pkt (138 i 139,5 m)
5. Andrzej Stękała (Polska) 265,2 pkt (143,5 i 134 m)
6. Robert Johansson (Norwegia) 263,3 pkt (133,5 i 137 m)
7. Dawid Kubacki (Polska) 262,3 pkt (143 i 128 m)
8. Marius Lindvik (Norwegia) 259,2 pkt (131,5 i 135,5 m)
9. Stefan Kraft (Austria) 255,7 pkt (133,5 i 135,5 m)
10. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 252,4 pkt (130,5 i 130,5 m)
11. Jakub Wolny (Polska) 252 pkt (135 i 133 m)
...
28. Paweł Wąsek (Polska) 215,3 pkt (131 i 121,5 m)
Jutro po raz kolejny w Tisti - Neusta skoczkowie będą rywalizować w konkursie indywidualnym.
KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA:
1. Halvor Egner Granerud (Norwegia) - 848 pkt.
2. Markus Eisenbichler (Niemcy) - 634
3. Kamil Stoch (Polska) - 608
4. Piotr Żyła (Polska) - 454
5. Dawid Kubacki (Polska) - 433
6. Anze Lanisek (Słowenia) - 350
7. Karl Geiger (Niemcy) - 361
8. Robert Johansson (Norwegia) - 324
9. Yukiya Sato (Japonia) - 281
10. Daniel Huber (Austria) - 260
13. Andrzej Stękała (Polska) - 240
30. Aleksander Zniszczoł (Polska) - 76
37. Paweł Wąsek (Polska) - 58
36. Klemens Murańka (Polska) - 57
41. Jakub Wolny (Polska) - 40
51. Maciej Kot (Polska) - 17
65. Stefan Hula (Polska) - 2
67. Tomasz Pilch (Polska) - 1
Autor: Piotr Muszalski/pm/