"Poparcie dla obrońców granic" i "żądanie przyjęcia uchodźców".
Dwie około trzydziestoosobowe manifestacje odbyły się na katowickim rynku. Organizatorzy pierwszej przekonywali, że obecna polityka rządu wobec sytuacji na granicy jest właściwa. -Chcemy wyrazić poparcie dla służb. - mówił Tomasz Dorosz z Ruchu Narodowego.
Z kolei kontrmanifestanci wyrażali przekonanie, że rząd powinien wpuścić pomoc humanitarną na teren objęty stanem wyjątkowym.
Manifestacje przebiegły bez zakłóceń. Jedna osoba została zatrzymana za agresję wobec policji zabezpieczającej wydarzenie.
Autor: Samuel Baron