Mieszkaniec Konopisk za kurs taksówką chciał zapłacić telefonami komórkowymi. Po zakończonym kursie oświadczył kierowcy, że nie ma pieniędzy, ale może mu zapłacić dwoma telefonami. Taksówkarz nie zgodził się i powiadomił policję.
Funkcjonariusze powiązali próbę wyłudzenia przejazdu z wcześniejszą kradzieżą telefonów, do której doszło w pokoju hotelowym w Konopiskach. Policjanci z Blachowni koło Częstochowy zatrzymali 45-letniego mężczyznę, który usłyszał już zarzuty karne.
Autor: Zdzisław Makles/pm/