Wieczorem zmarł jeden z górników przebywających na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, poszkodowany w wyniku wybuchu metanu w Kopalni Pniówek.
Stan pacjenta był skrajnie ciężki – oparzenia 90% powierzchni ciała, w tym 35% oparzeń III stopnia wraz z oparzeniem dróg oddechowych.
Miał 31 lat.
Autor: Łukasz Kałuża/mm