Wcześniej na krzywdę zwierząt zareagowała wolontariuszka miejscowego Stowarzyszenia "Nadzieja na Dom" i mężczyźnie interwencyjnie odebrano zwierzęta.
Jak mówi Magdalena Szust z zespołu prasowego śląskiej policji, właściciele czworonogów muszą się liczyć z karami za znęcanie się nad nimi.
Mężczyzna będzie musiał także zapłacić nawiązkę w kwocie 1500 złotych na to stowarzyszenie. Właściciel nie może także posiadać żadnych zwierząt domowych przez najbliższe 3 lata.
Policjanci apelują, byśmy reagowali na krzywdę czworonogów.
Autor: Joanna Opas/pm/