Dzięki pomocy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymani zostali członkowie zorganizowanej grupy przestępczej przemycającej ludzi przez polsko-białoruską granicę. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że członkowie gangu mogli działać od kilku lat na terenie różnych krajów europejskich.
Jak mówi podporucznik Szymon Mościcki, za przemycenie do Polski emigranci płacili średnio około 5 tys. euro. Stawka wzrastała dwukrotnie jeśli krajem docelowym miała być np. Wielka Brytania.
Czterech podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych a jednego objęto dozorem policji.
Autor: Kamil Jasek/mf/