Sześciu nietrzeźwych kierowców i jeden z sądowym zakazem kierowania – pierwsze podsumowania w ramach akcji "Znicz" w naszym regionie.
W przeddzień Wszystkich Świętych kierowców ujęli funkcjonariusze będzińskiej drogówki. Pierwszy z kierowców wpadł podczas kontroli w Będzinie, 29-latek miał 0,6 promila alkoholu we krwi. Następni zostali zatrzymani m.in. w Sławkowie, Sączowie czy Przeczycach. Kierowcy stracili już uprawnienia, za jazdę na tzw. podwójnym gazie mogą spędzić w więzieniu nawet 2 lata. Policjanci skontrolowali ponad tysiąc kierujących.
Jedna osoba nie żyje i siedem osób rannych – to bilans pierwszego dnia policyjnej akcji "Znicz". Funkcjonariusze prowadzą swoje działania już od wczoraj po to, by zapewnić bezpieczeństwo kierowcom i ułatwić im dojazd na cmentarze.
Jak mówi aspirant Adam Jachimczak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, statystyki pokazują, że częściej niż zwykle dochodziło do kolizji.
Na drogach spotkamy też więcej patroli. Policjanci sprawdzają nie tylko prędkość czy stan trzeźwości kierowców, ale także stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci.
Autor: Joanna Opas