Najbardziej niecierpliwi już kupili bilety. Dla nich nie jest ważne czy na miejsca stojące, czy siedzące. Zainteresowanie Pucharem Świata w skokach narciarskich, które planowane jest na 15 stycznia w Wiśle, przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Dlatego podjęto decyzję o wybudowaniu dodatkowej trybuny z miejscami siedzącymi.
— Na skoczni w Malince trwa właśnie kolejne robocze spotkanie komitetu organizacyjnego poświęcone bezpieczeństwu oraz nowym trybunom — mówi gospodarz obiektu, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego Andrzej Wąsowicz.
Przygotowania trwają, ale niektórzy obawiają się, że może powtórzyć się sytuacja z poprzednich zawodów, kiedy trzeba było przywozić śnieg z Podhala.
Autor: Andrzej Ochodek