Kilka tygodni temu Skoczów i okolicę obiegła informacja, że w tym roku tradycyjnego pochodu z Judoszem nie będzie.
Mówiono, że burmistrz nie chce się zgodzić na organizację i nie wydał zgody na przemarsz ulicami miasta. Część mieszkańców była... lekko zdenerowana.
Pochód Judosza w Skoczowie to tradycja bardzo stara, którą przywrócili strażacy z OSP, później w organizację włączyło się Towarzystwo Miłośników Skoczowa.
— Zwyczaj ten jest kultywowany w Wielki Piątek i Wielką Sobotę,ale tym razem miasto nie chce oficjalnie uczestniczyć w jego organizacji — mówi burmistrz Skoczowa, Mirosław Sitko.
Jak zapewnia prezes Towarzystwa Miłośników Skoczowa Witold Kożdoń, pochód z Judoszem jednak się odbędzie. Dziś rozpocznie się w samo południe a po jutrzejszej wędrówce słomiana kukła Judosza zostanie spalona.
Autor: Andrzej Ochodek