Cienki, biały opłatek, którym łamiemy się podczas wigilii, jest jej nieodłącznym elementem i od lat symbolem łączności między Polakami.
Na Śląsku Cieszyńskim odnotowano przypadek opłatka z Lutyni na Zaolziu, na którym odciśnięto datę 1654. Tę tradycję, po swoim pradziadku, pielęgnuje Małgorzata Strzałkowska.
Pani Małgorzata posiada ponad 100-letnią, zaolziańską formę do wypiekania opłatków.
Autor: Andrzej Ochodek /rs/