Autostrada A1 na trzech odcinkach pomiędzy Częstochową a Pyrzowicami ma być oddana do użytku w trzecim kwartale tego roku.
To odcinki: "G" Blachownia – Zawodzie, "H" Zawodzie – Woźniki oraz "I" Woźniki – Pyrzowice. W przypadku czwartego odcinka "F" Rząsawa – Blachownia, czyli obwodnicy Częstochowy, prace są opóźnione.
30 podwykonawców włoskiej firmy Salini, która prowadzi inwestycję chce, aby Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad wypłaciła im zaległości, jakie mają wobec nich Włosi. Dorota Marzyńska-Kotas, rzecznik Generalnej Dyrekcji w Katowicach uspokaja, że problem ten będzie rozwiązany.
Włosi realizujący budowę A1 i innych ważnych dróg w Polsce, żądają waloryzacji kontraktów. Uzasadniają to wzrostem cen materiałów budowlanych i żądaniami płacowymi pracowników. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odpowiada im, że w przetargach sami deklarowali określone koszty.
W latach 2016-2017, kiedy rozstrzygano przetargi, wielu wykonawców wybrano na podstawie ofert, które były najniższe.
Autor: Zdzisław Makles /rs/
Sobota, czyli dzień pogrzebu papieża Franciszka, będzie dniem żałoby narodowej