43 tys. osób bawiło się wczoraj podczas koncertu Miuosha na Stadionie Śląskim. Scenozstąpienie to był największy biletowany koncert polskiego artysty w tym roku.
Miłosz Miuosh Borycki razem z Radzimirem Dębskim, Andrzejem Smolikiem i zaproszonymi gośćmi podsumowali swoją czteroletnią przygodę z projektami współtworzonymi z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia.
Prawie 4 godzinny koncert przyciągnął do "kotła czarownic" fanów z całego świata. Jak się bawili, sprawdziła nasza reporterka, Aleksandra Siążnik.
Miłosz razem z Radzimirem Dębskim, Andrzejem Smolikiem i zaproszonymi gośćmi podsumowali koncertem swoją czteroletnią przygodę z projektami współtworzonymi z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia.
Rząd ogłosił na 30 dni stan klęski żywiołowej w kilku województwach