Biznesmen Robert Janeczek nie dostanie 42 mln złotych odszkodowania, którego domagał się od Skarbu Państwa.
To decyzja Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Biznesmen handlując olejem rzepakowym stosował początkowo siedmioprocentową stawkę podatku VAT.
Pod koniec 2004 roku urzędnicy w Częstochowie zdecydowali jednak, że powinien płacić jednak 22-procentowy vat. W styczniu 2005 roku Izba Skarbowa w Katowicach poinformowała Janeczka, że wydana przez urzędników interpretacja w sprawie stawki VAT jest nieprawidłowa. Biznesmen powrócił do dawnej stawki. W międzyczasie wszczęto jednak postępowanie egzekucyjne wobec biznesmena.
Przedsiębiorcę kontrolowano, zablokowano mu konta bankowe, dostał zarzuty karno-skarbowe, a komornik zlicytował jego linie technologiczne do wytwarzania oleju. Podczas dzisiejszej rozprawy biznesmen nie krył rozczarowania odmową wypłaty odszkodowania:
Oddalając powództwo biznesmena sąd wskazał, że działania urzędu skarbowego nie nosiły znamion bezprawności. Wszystko odbyło się w granicach prawa choć później zmieniła się interpretacja przepisów – tłumaczył sędzia Tomasz Ślęzak:
Biznesmen musi zapłacić 18 tysięcy złotych na pokrycie kosztów sądowych. Janeczek zapowiedział odwołanie w sprawie dzisiejszego wyroku do Sądu Najwyższego.
Autor: Agnieszka Loch/ml/
