Chorzowski urząd miasta wydał zgodę na wycinkę ponad 1300 drzew przy Parku Śląskim.
Spółka Green Park Silesia ubiegała się o wycinkę drzew w związku z wyrównaniem terenu pod planowaną inwestycję, czyli osiedle mieszkaniowe. Wniosek od inwestora wpłynął do chorzowskiego magistratu w marcu.
— Nasza rola polegała na sprawdzeniu na sprawdzeniu czy wniosek jest dobrze napisany oraz planu zagospodarowania przestrzennego — mówi rzeczniczka urzędu Karolina Skórka:
Wraz ze zgodą na wycinkę drzew miasto wydało nakaz nasadzeń zastępczych w takiej samej liczbie. Oznacza to, że inwestor będzie musiał zasadzić na swojej działce m.in. klony, brzozy i lipy.
— Zgłosiliśmy sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Po rozprawie odwoławczej zezwolono jednak na wycinkę — mówi Elżbieta Mądry ze stowarzyszenia "Nasz Park":
Wycinki przy Parku Ślaskim nie chcą również mieszkańcy Chorzowa:
Działka w 2017 roku została sprzedana przez Skarb Państwa. Dziś stanowisko w tej sprawie ma ogłosić marszałek województwa.
Autor: Agnieszka Loch/ml/