Mrożenie to doskonały sposób na przedłużenie trwałości produktów. Szczególnie teraz, na półmetku lata, aż kusi, by świeże i aromatyczne truskawki, maliny czy wiśnie zamrozić i cieszyć się ich smakiem, na przykład w środku zimy. Co jeszcze możemy zamrażać i jak to robić prawidłowo?
Co zamrażamy?
Zamrozić można większość produktów, a także gotowych dań garmażeryjnych. W ten sposób możemy przechowywać owoce, warzywa, mięso, chleb. Są produkty, których nie należy zamrażać, na przykład śmietana – tłumaczy dietetyk i edukator żywieniowy, Magda Sierny.
Jednym z atutów korzystania z własnych mrożonek jest to, że wiemy skąd pochodzą na przykład owoce i jak wyglądały przed zamrożeniem, w przeciwieństwie do tych, zakupionych w markecie na przykład w środku zimy. To doskonała forma przechowywania również z uwagi na to, że zamrożone produkty niemal nie tracą na walorach smakowych. Dodatkowo mrożenie nie zabiera produktom wartości odżywczych.
Jak zamrażać?
Owoce, które mamy zamiar zamrozić, należy najpierw dobrze umyć i oczyścić z szypułek i ogonków, a czereśnie czy wiśnie również wydrylować. Kolejnym krokiem będzie ich dokładne osuszenie, by zminimalizować ilość zamrażanej wraz z nimi wody. Można je w tym celu rozłożyć na przykład na papierowym ręczniku pojedynczo i jeśli mamy taką możliwość również pojedynczo zamrażać. Tak potraktowane owoce, kiedy już przesypiemy do zbiorczego pojemnika, będą dużo atrakcyjniejsze i łatwiejsze do późniejszego porcjowania.
Termin przydatności do spożycia
W temperaturze -18°C owoce i warzywa można przechowywać nawet do roku. Przez kilka miesięcy możemy mrozić chleb. Mięso natomiast, w zależności, jak mocno jest ono rozdrobnione. Im bardziej, tym ten czas powinien być krótszy. Na przykład mięso mielone przechowujemy w ten sposób przez maksymalnie trzy miesiące. Duże kawałki mięsa do dwunastu miesięcy. I tutaj ważna uwaga: im tłustsze gatunki mięs, tym krótsze mrożenie. Ryby około dwa miesiące, gotowe dania garmażeryjne do trzech miesięcy.
Rozmrażanie – czy można na skróty?
Jeśli chodzi o warzywa i owoce, można przy rozmrożeniu ułatwić sobie sprawę podgrzaniem. Na przykład gotowe ciasto posypać mrożonymi owocami i wstawić do piekarnika, czy na patelni zrobić sobie jakiś szybki mus. Inaczej jest w przypadku mięsa, które jest dużo bardziej skomplikowane pod względem mikrobiologicznym i przy rozmrażaniu trzeba już bardziej uważać, by nie namnożyły się bakterie – tłumaczy Magda Sierny. Zatem mięso rozmrażamy powoli w lodówce, wyciągając jeden lub dwa dni przed jego planowanym przygotowaniem.
Ponowne zamrażanie
Nie należy ponownie zamrażać surowego mięsa. Jeśli chcemy drugi raz zamrozić mięso, trzeba najpierw poddać je obróbce termicznej, ugotować, upiec czy usmażyć lub przygotować jakieś danie garmażeryjne i dopiero taki produkt możemy ponownie poddać zamrożeniu.
Opakowania
To, o czym często zapominamy, to opakowania, w których zamrażamy nasze produkty. Nie każdy bowiem woreczek czy pojemnik się do tego nadaje. Z powodzeniem możemy natomiast wykorzystać szklane naczynia, co dość rzadko jest praktykowane.
Mrożenie to sposób na zdrowe i mądre odżywianie – zaznacza Magda Sierny.
Zaplanuj to wcześniej
Mrożenie to nie tylko świetny sposób na zatrzymanie smaków lata, sprawdza się również przy planowaniu codziennych posiłków. Mając w zamrażalniku rosół, bądź domowe kostki rosołowe, możemy szybko na ich bazie przygotować dowolną zupę. Możemy zamrozić pesto, do którego wystarczy dodać ugotowany makaron. To samo dotyczy mięsa. Gdy gotowy gulasz podzielimy na porcje, zyskamy w ten sposób gotową bazę do różnego rodzaju dań, które dzięki temu zabiegowi, choć przygotowane błyskawicznie, będą wciąż naturalne, a co za tym idzie również zdrowe.
A więcej na ten temat w rozmowie z ekspertem: Ekspert radzi w Radiu Katowice
Tekst: Katarzyna Herbuś/kh/
