Mimo, że gliwiczanie strzelili dwie bramki w Mielcu, to przegrali z miejscową Stalą, zaliczając czwartą porażkę w sezonie PKO BP Ekstraklasy. Piast zamyka ligową tabelę.
Gliwiczanie dobrze zaczęli to spotkanie. Jednak kilka składnych akcji nie zostało zakończonych strzałem. Potem tempo gry siadło, ale w 20. minucie Mikkel Kirkeskov nadepnął w polu karnym Macieja Urbańczyka i sędzia wskazał na jedenasty metr. Maciej Domański bezbłędnie wykonał rzut karny i gospodarze objęli prowadzenie. Chociaż piłkarze Piasta mieli szanse na wyrównanie to w tej połowie więcej bramek nie padło.
Goście dopięli swego na początku drugiej odsłony. W 49. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jakuba Holubka, precyzyjnie głową uderzył Michał Żyro i piłka tuż przy słupku wtoczyła się do bramki. Gliwiczanie lada moment wyszli na prowadzenie. Na własnej połowie piłkę przejął Żyro, zagrał futbolówkę do Dominika Steczyka, a ten mocnym, plasowanym strzałem podwyższył wynik na 2:1. Piłkarze Piasta krótko cieszyli się z prowadzenia. Katem Gliwiczan okazał się ich były zawodnik Mateusz Mak. Zaraz po wznowieniu gry gospodarze zaatakowali, Domański zagrał przed obrońców, tam wyskoczył Mak i doprowadził do wyrównania. Cztery minuty później Steczyk trafił w słupek, swoją szansę miał też wprowadzony na boisko Arkadiusz Pyrka. Ale to do piłkarzy Stali należało ostatnie słowo w tym meczu. Krystian Getinger wyłożył piłkę Makowi, który tylko przyłożył nogę i za chwilę cieszył się z drugiej bramki.
W następnej kolejce Piast zmierzy się u siebie z Lechem Poznań.
Stal Mielec - Piast Gliwice 3-2 (1-0)
1-0 - Domański, 21 min. (k.)
1-1 - Żyro, 49 min.
1-2 - Steczyk, 54 min.
2-2 - Mak, 55 min.
3-2 - Mak, 80 min.
Stal: Strączek - Getinger, Żyro (40. Błyszko), Kościelny, Flis (73. Sus) - Urbańczyk, Matras - Domański (81. Dadok), Tomasiewicz (81. Pawłowski), Mak - Prokić (73. Tomczyk).
Piast: Plach - Holubek (84. Alves), Kirkeskov, Czerwiński, Huk, Konczkowski (84. Rymaniak) - Jodłowiec (35. Sokołowski), Lipski, Vida - Steczyk (77. Pyrka), Żyro.
Żółte kartki: Konczkowski, Sokołowski, Czerwiński.
Autor: Piotr Muszalski/pm/