Pierwsza porażka w sezonie piłkarzy Górnika Zabrze. Górnicy przegrali w Lubinie z Zagłębiem 0:2, tym samym tracąc fotel lidera ekstraklasy na rzecz Rakowa Częstochowa.
Był to mecz drużyn, które bardzo dobrze radzą sobie w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Zabrzanie po 5. kolejkach byli niepokonani, a piłkarze z Dolnego Śląska też systematycznie gromadzili punkty. Pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie goście, po mocnym strzale Bartosza Nowaka, piłkę z trudnościami wybronił Dominik Hładun. Zagłębie odpowiedziało brawurową akcją Patryka Szysza, którego dośrodkowanie nie znalazło jednak kolegi w polu karnym. Po półgodzinie gry zabrzanie mieli szczęście, bowiem Samuel Mraz wyszedł w sytuacji sam na sam z Martinem Chudym, ale napastnik gospodarzy był na spalonym. Zagłębie wyprowadziło dwa szybkie ciosy w końcowych fragmentach pierwszej połowy. Miedziowi wyszli na prowadzenie za sprawą Sasy Żivca, który wpadł w pole karne, jednym zwodem minął obrońcę i pokonał Chudego. 6. minut później złe ustawienie defensywy zabrzan wykorzystał Patryk Szysz i gospodarze schodzili na przerwę z dwubramkową przewagą.
Od początku drugiej odsłony z impetem zaatakowali goście. Dośrodkowania w pole karne Zagłębia nadchodziły niemal z obu stron boiska. Swoje szanse mieli Alex Sobczyk i Jesus Jimenez, ale brakowało wykończenia. Gdy otworzył się Górnik, to lubinianie mieli szansę na podwyższenie, ale koncertowo zmarnowali jedną z kontr. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie, tym samym Zagłębie zrzuciło Górników z fotela lidera PKO BP Ekstraklasy, gdzie po tej kolejce znaleźli się piłkarze Rakowa Częstochowa.
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 2:0 (2:0)
Bramki: Sasa Zivec (39), Patryk Szysz (45)
Żółte kartki: Rok Sirk - Alasana Manneh
Zagłębie: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Lubomir Guldan, Sasa Balić (21. Mateusz Bartolewski), Łukasz Poręba, Jewgienij Baszkirow, Filip Starzyński (76. Jakub Żubrowski), Patryk Szysz (76. Jakub Żubrowski), Sasa Żivec - Samuel Mraz (61. Rok Sirk)
Górnik: Martin Chudy - Przemysław Wiśniewski, Michał Koj, Adrian, Gryszkiewicz - Giannis Masouras (65. Daniel Ściślak), Roman Prochazka (80. Adam Ryczkowski), Bartosz Nowak (88. Wojciech Hajda), Alasana Manneh (88. Krzysztof Kubica), Erik Janża - Alex Sobczyk, Jesus Jimenez
Autor: Piotr Muszalski/pm/
Rząd ogłosił na 30 dni stan klęski żywiołowej w kilku województwach