W zaległym meczu 10. kolejki Fortuna 1. Ligi Zagłębie Sosnowiec przegrało z Arką Gdynia. To już 8. porażka sosnowiczan w tym sezonie.
W drugim meczu pod wodzą Kazimierza Moskala Zagłębie nie zdobyło kompletu punktów. Trójkolorowym wyprawa na północ się nie udała. Arka przeważała nad gośćmi z Sosnowca, a ci nie mieli praktycznie żadnych argumentów aby zagrozić miejscowym. Choć Zagłębie długo się broniło to w końcu skapitulowało. Stało się to na minutę przed przerwą gdy do karnego podszedł Juliusz Letniowski. W drugiej części też długo bramki nie padały, ale gdynianie o wyniku meczu przesądzili w 79. minucie. Rezerwowy gospodarzy został obsłużony świetnym podaniem i nie zaprzepaścił szansy, a Chorążka po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. Po dwóch meczach w roli szkoleniowca Kazimierz Moskal jeszcze nie zaznał smaku zwycięstwa. Będzie miał ku temu okazję już w najbliższą sobotę gdy na Stadionie Ludowym Zagłębie podejmie Chrobrego Głogów.
Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
1:0 Juliusz Letniowski, 43 minuta (rzut karny)
2:0 Mateusz Żebrowski, 79 minuta
Arka: Kajzer - Danch, Kwiecień (66' Ślesicki), Marcjanik, Marciniak - Młyński, R. Wolsztyński (59' Soszyński), Letniowski, Drewniak, Marcus Vinicius (20' Żebrowski) - Jankowski. Trener: Ireneusz Mamrot.
Zagłębie: Chorążka - Ryndak (75' Turzyniecki), Duriska, Grudziński, Gojny - Pawłowski (86' Maia), Oliveira (46' Korzeniecki), Karbowy, Małecki - Mularczyk (65' Antonik) - Gregorio (65' Nowak). Trener: Kazimierz Moskal
Żółte kartki: Marcjanik, Soszyński, Letniowski, Żebrowski - Małecki, Korzeniecki, Karbowy
Autor: Piotr Muszalski/pm/
