Hokeiści sosnowieckiego Zagłębia walczyli do końca, ale znów musieli uznać wyższość rywali. W Oświęcimiu miejscowa Unia pokonała podopiecznych Grzegorza Klicha 3:2.
Zawodnicy Zagłębia Sosnowiec pierwsi trafili do bramki. Andrej Dubinin zaskoczył golkipera gospodarzy i dość nieoczekiwanie to Trójkolorowi zjeżdżali na pierwszą przerwę prowadząc. W drugiej odsłonie miejscowi odmienili swoją grę i zaczęli punktować. Rozbili gości w niespełna 5 minut, trafiając w tym czasie aż trzykrotnie. Zagłębie potrafiło jeszcze się odgryźć bramką Nikiforowa, ale to nie wystarczyło na doprowadzenie do dogrywki. Wygrana gospodarzy oznacza, że są już oni pewni gry w finałach Pucharu Polski.
Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:1, 3:0, 0:1)
0:1 - Andrej Dubinin - Rusłan Baszyrow, Magnuss Jākobsons (14:51)
1:1 - Martin Przygodzki - Łukasz Krzemień, Damian Piotrowicz (34:04),
2:1 - Teddy Da Costa - Siemion Garszyn, Daniił Oriechin (35:21),
3:1 - Daniił Oriechin - Teddy Da Costa, Peter Bezuška (38:54),
3:2 - Jewgienij Nikiforow - Rusłan Baszyrow (43:36)
Strzały: 52-24 (19-5, 15-10, 18-9)
Minuty karne: 16-6.
Re-Plast Unia: Saunders – Zaťko (12), Pretnar; S. Kowalówka, Kalan, Koblar – Bezuška, Raitanen; Sherbatov, Trandin, Helenius – Wanacki, Luža (2); Garszyn, Da Costa, Oriechin – M. Noworyta, P. Noworyta; Piotrowicz, Krzemień (2), Przygodzki. Trenerzy: Michal Fikrt, Dariusz Kosek.
Zagłębie: Porter – Luszniak, Jākobsons; Nikiforow, Dubinin, Baszyrow – Gniewek, T. Kozłowski (2); Bombardier, Blanik, Sikora – Syrojeżkin (2), Khoperia (4); Bernacki, Kulas, Smal – Domogała, Opiłka; Stojek, Rutkowski, Jerasow. Trener: Grzegorz Klich.
Autor: Piotr Muszalski/pm/