Mecz Wisły Płock z Górnikiem Zabrze nie był wielkim widowiskiem. Gol Piotra Krawczyka dał zwycięstwo i trzecie miejsce Górnikom w tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Pierwsza połowa sprowadziła się do walki. Lekko przeważali gospodarze, ale w obu drużynach brakowało celnych podań toteż nie można było mówić o klarownych sytuacjach. Gra w większości toczyła się w środku pola. Po pół godzinie gry, przed polem karnym sfaulowany został Alex Sobczyk, do rzutu wolnego podszedł Bartosz Nowak i niewiele się pomylił. W odpowiedzi na pięć minut przed przerwą po rzucie rożnym główka Milana Obradovivia została świetnie wybroniona przez Martina Chudego, który jeszcze zdołał wybronić strzał Piotra Tomasika. I to by było na tyle jeśli chodzi o pierwsze 45. minut.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Drużyny skupiły się przede wszystkim na defensywie. Z obu stron można było odnotować tylko tzw. "strzały na notę". W 66. minucie Piotr Krawczyk zmienił Alexa Sobczyka, co po pięciu minutach okazało się trafną decyzją trenera Marcina Brosza. Rzut wolny na 40 metrze krótko rozegrali Alesana Manneh z Bartoszem Nowakiem, ten drugi posłał piłkę w pole karne, obrońcy Wisły popełnili błąd, a Piotr Krawczyk wykonał obrót i uderzył z półwoleja, piłka odbiła się od poprzeczki, spadła już za linią bramkową i po odbiciu od murawy wylądowała w rękach bramkarza. Ten jeszcze spojrzał w kierunku sędziego liniowego, ale nie było mowy o nieuznaniu tej bramki. Wisła rzuciła się na gości, ale strzały Jakuba Rzeźniczaka i Cilliana Sheridana nie znalazły miejsca w siatce. Do końcowego gwizdka bramki już nie padły i to przyjezdni mogli się cieszyć z kompletu punktów.
Wisła Płock - Górnik Zabrze 0:1 (0:0)
0:1 - Piotr Krawczyk 71
Wisła: Kamiński - Garcia, Rzeźniczak, Obradovic, Tomasik - Gjertsen (61, Sheridan), Lagator, Rasak (61, Szwoch), Lesniak, Merebaszwili (67, Zbozień) - Lewandowski (61, Kocyła).
Górnik: Chudy - Massouras (82, Koj), Evangelou, Wiśniewski, Gryszkiewicz, Janza - Wojtuszek (46' Prochazka), Manneh, Nowak (90' Bainovic) - Sobczyk (66' Krawczyk), Jimenez (90' Wolsztyński).
żółte kartki: Lewandowski, Rzeźniczak, Tomasik - Massouras.
Autor: Piotr Muszalski/pm/