Polscy skoczkowie - o ile wyniki przeprowadzonych w poniedziałkowe popołudnie koronawirusowych testów wykażą wyniki negatywne - jednak będą mogli wystąpić we wtorkowym konkursie w niemieckim Oberstdorfie. To pierwsze zawody 69. Turnieju Czterech Skoczni.
W takiej sytuacji poniedziałkowe kwalifikacje nie będą brane pod uwagę, a w rywalizacji będą mogli wziąć udział wszyscy zgłoszeni zawodnicy - czyli sześćdziesięciu dwóch skoczków, w tym siedmiu Polaków.
Konkurs ma się rozpocząć o 16.30. Wcześniej dwa treningi, w tym jeden tylko dla naszych skoczków. Ten specjalny trening dla biało-czerwonych o 14.30. O 15.30 seria próbna już dla wszystkich chętnych.
Wcześniej - na postawie niedzielnego wyniku testu, który wskazywał, że Klemens Murańka jest zakażony, polskich skoczków narciarskich wykluczono ze startu w poniedziałkowych kwalifikacjach do wtorkowego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w niemieckim Oberstdorfie. Dobę później test Klemensa Murańki wskazał jednak na to, że jest zdrowy.
Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki, który napisał, że reprezentację polskich skoczków spotkała "rażąca niesprawiedliwość". "Dla nas Polaków zima zaczyna się zawsze, gdy zaczynają się skoki narciarskie. To jeden z naszych sportów narodowych, a rodzinne oglądanie skoków to już pewnego rodzaju tradycja (...).Tym bardziej bolą mnie osobiście doniesienia z Oberstdorfu" - napisał premier. Mateusz
Morawiecki dodał, że nie możemy lekceważyć zagrożenia wynikającego z epidemii, "ale nie może być też zgody na rażącą niesprawiedliwość, jaka spotkała naszą reprezentację skoczków narciarskich w rozpoczynającym się za chwilę Konkursie Czterech Skoczni". Premier podkreślił, że jeżeli potwierdzą się informacje o kolejnych negatywnych wynikach testów na koronawirusa u naszych reprezentantów, "powinni oni zostać dopuszczeni do udziału w konkursie w pierwszym konkursie Turnieju 4 Skoczni w Oberstdorfie".
"Nasze orły i Polski Związek Narciarski mają w tym moje pełne wsparcie. Polskie służby konsularne podjęły działania i współpracują z kadrą skoczków.
Liczę, że wszyscy już jutro zobaczymy naszych wspaniałych skoczków w akcji!" - napisał premier.
/iar/mm/