Jarosław Jach ponownie został piłkarzem Rakowa Częstochowa. Obrońca, tak jak podczas poprzedniej przygody z klubem spod Jasnej Góry. Tym razem na pół roku.
Zawodnik został wypożyczony z angielskiego Crystal Palace. Dwukrotny reprezentant Polski w rundzie jesiennej zadebiutował w barwach The Eagles, a następnie trafił na wypożyczenie do Holandii, gdzie reprezentował grającą w Eredivisie Fortunę Sittard. 26 - letni piłkarz w przeszłości zakładał już czerwono - niebieską koszulkę. W pierwszym sezonie po powrocie do PKO BP Ekstraklasy Jach zagrał w 27. spotkaniach i zdobył w nich dwie bramki.
- Jestem podekscytowany powrotem do Rakowa i wiążę z nim spore nadzieje. Cieszę się, że tak szybko osiągnęliśmy porozumienie. To tylko pokazuje, że obie strony były zadowolone z tego, jak poprzednio przebiegała nasza współpraca. Wracam do drużyny, która pod każdym aspektem jest inna. Liczę, że nie straciłem zbyt wiele. Jedno jest pewne - aklimatyzacja przebiegnie błyskawicznie i wierzę, że będę kluczową postacią dla drużyny w drugiej części sezonu. To wyjątkowy rok dla Rakowa. Liczę, że poza obchodami stulecia czeka nas także historyczne miejsce w tabeli Ekstraklasy. Jestem dumny, że będę mógł być częścią tej drużyny - mówił Jarosław Jach po transferze.
Umowa wejdzie w życie z dniem 12. stycznia.
Autor: Piotr Muszalski/pm/rakow.com/