Zanieczyszczenia powietrza zazwyczaj nie widać. Czerwona lampka włącza się nam dopiero gdy spada przejrzystość i pojawia się smog.
Wtedy jednak jakość powietrza uznać można już za tragiczną. By pokazać mieszkańcom czym oddychamy zagłębiowski alarm smogowy postawił w centrum Sosnowca sztuczne płuca. Te przez 2 tygodnie oddychały tym samym powietrzem które wciągamy codziennie wychodząc na zewnątrz. Jak wyglądają po tym czasie? O tym w nagraniu Kamila Jaska.
W ciągu ostatnich 2 tygodni najgorsza jakość powietrza w Sosnowcu odnotowana została trzeciego stycznia. Średnie dobowe stężenie pyłu PM10 wyniosło wtedy 200 mikrogramów. To 4 razy więcej niż dopuszczają normy.
Autor: Kamil Jasek/ml/