Dobrze prezentujący się w ostatnich meczach hokeiści Zagłębia nie sprostali liderowi PHL. JKH GKS rozbił Sosnowiczan, na tafli Stadionu Zimowego, 8:1.
Goście szybko otworzyli wynik spotkania. Już w 52. sekundzie do bramki Zagłębia trafił Zackary Phillips. To był jedyny gol w pierwszej odsłonie, która nie zapowiadała wydarzeń, które miały się rozegrać w kolejnych minutach. W drugiej tercji jastrzębianie poprawili skuteczność i na przerwę zjeżdżali prowadząc 4:0.
Podłamane takim obrotem spraw Zagłębie nie potrafiło w finałowej tercji nawiązać walki z rozpędzonym zespołem z Jastrzębia-Zdroju. Na dodatek podopieczni Grzegorza Klicha musieli przyjmować kolejne bramki. W trzeciej tercji jastrzębianie strzelili ich aż cztery, a gol Rusłana Baszyrowa dla miejscowych był przysłowiowym trafieniem na otarcie łez.
Dzięki zwycięstwu JKH GKS Jastrzębie utrzymał się na fotelu lidera PHL. Natomiast hokeiści z Zagłębia mają wiele pracy przed sobą i muszą sobie przypomnieć, jak jeszcze nie tak dawno, zacięcie rywalizowali z wyżej notowanymi drużynami.
Zagłębie Sosnowiec – JKH GKS Jastrzębie 1:8 (0:1, 0:3, 1:4)
0:1 – Zackary Phillips – Marek Hovorka, Maciej Urbanowicz (0:51),
0:2 – Dominik Paś – Marek Hovorka (23:55),
0:3 – Maciej Urbanowicz – Zackary Phillips, Marek Hovorka (26:45),
0:4 – Mateusz Bryk – Radosław Sawicki, Martin Kasperlík (36:14),
0:5 – Marek Hovorka – Jiří Klimíček, Dominik Paś (48:27, 5/4),
0:6 – Marcin Płachetka – Patryk Pelaczyk, Łukasz Nalewajka (50:53),
0:7 – Dominik Paś (52:57),
0:8 – Marcin Horzelski – Māris Jass, Łukasz Nalewajka (55:54, 4/4),
1:8 – Rusłan Baszyrow – Jewgienij Nikiforow, Aleksandr Wasiljew (59:21).
Minuty karne: 6-4.
Strzały: 25-53
Zagłębie: Kotuła – Khoperia, Rodionow; Nikiforow (2), Wasiljew (2), Baszyrow (2) – Syrojeżkin, Ļeščovs; Smal, Dubinin, Rybczik – Domogała, Luszniak; Sikora, Kozłowski, Blanik – Opiłka, Gniewek; Piotrowski, Rutkowski, Kulas. Trener: Grzegorz Klich.
JKH GKS: Nechvátal – Bryk, Górny; Sawicki (2), Rác, Kasperlík – Klimíček, Kostek; Urbanowicz, Hovorka (2), Phillips – Jass, Horzelski; Wróbel, Paś, Sołtys – Ševčenko, Michałowski; Pelaczyk, Ł. Nalewajka, Płachetka. Trener: Róbert Kaláber.
Autor: Piotr Muszalski/pm/