Kamil Piątkowski 1 lipca przeniesie się do Red Bull Salzbrurg. Obrońca częstochowskiego Rakowa z austriackim klubem podpisał kontrakt do 2026 roku.
20-latek pobił rekord transferowy klubu spod Jasnej Góry. Austriacy mają zapłacić za stopera nieco ponad 6 milionów euro. Piątkowski wiosnę spędzi w Rakowie, bowiem w dniu transferu został wypożyczony do częstochowskiego klubu.
— Cieszymy się, że Kamil rozwinął się u nas i teraz trafi do klubu, który pozwoli mu zaistnieć w europejskiej piłce. To pokazuje, że Raków to dobre miejsce, by zdobywać doświadczenie i się wypromować. Jednocześnie pozostaje w Częstochowie do końca sezonu, dzięki czemu pomoże nam walczyć o jak najwyższe miejsce w PKO Ekstraklasie — mówi prezes Wojciech Cygan.
Młodzieżowy reprezentant Polski trafił do Częstochowy w 2019 roku. W czerwono-niebieskich barwach rozegrał 39 meczów w Ekstraklasie i 4 w Pucharze Polski. Zdobył dwie bramki w wygranych meczach z Arką Gdynia i Sandecją Nowy Sącz. Od kilku miesięcy zainteresowane jego angażem były kluby z Włoch i Niemiec. Mówiło się o Lazio Rzym, AC Milanie czy Borussi Dortmund. Ostatecznie zdecydowano się na ofertę mistrza Austrii.
— Jednym z kluczowych elementów negocjacji transferu było pozostanie Kamila w Rakowie aż do czerwca. Dzięki temu będzie mógł wystąpić w rundzie wiosennej i wspomóc nas w walce o ligowe punkty oraz w rozgrywkach Pucharu Polski. Kamil budził w ostatnich tygodniach duże zainteresowanie na rynku transferowym, dlatego negocjacje były długie i wymagały cierpliwości z naszej strony. Cieszymy się, że rozmowy udało się zakończyć sukcesem — podkreślił dyrektor sportowy Czerwono-Niebieskich, Paweł Tomczyk.
Red Bull Salzburg to lider austriackiej Bundesligi oraz uczestnik Ligi Mistrzów, gdzie w fazie grupowej zajął trzecie miejsce. Jest także czternastokrotnym mistrzem Austrii oraz siedmiokrotnym zdobywcą Pucharu Austrii.
Autor: Piotr Muszalski/pm/