Piłkarze gliwickiego Piasta zagrali do samego końca, dzięki czemu z Podlasia wywieźli komplet punktów. Zwycięskiego gola, w 94. minucie strzelił Tiago Alves.
Pierwsze 20 minut należało do podopiecznych Waldemara Fornalika. Nie była to wielka przewaga, ale w tym czasie to gliwiczanie mieli więcej z gry, co udowadniali szybkimi atakami, które gospodarze przerywali faulami. Jednak po 20 minutach to Jagiellonia powoli przejmowała inicjatywę. Po chwili swoją przewagę białostoczanie potwierdzili groźnymi strzałami Fedora Cernych i Fernana Lopeza. Żaden z nich nie zmusił do kapitulacji Frantiska Placha. Z drugiej strony Patryk Sokołowski miał okazję na otwarcie wyniku, dwukrotnie dobijał, ale nie zdołał pokonać Xaviera Dziekońskiego.
Na grę w drugiej połowie duży wpływ miała druga żółta kartka Błażeja Augustyna. Przyjezdni próbowali budować kolejne ataki, ale defensywa Jagielloni zdawała egzamin. Gospodarze potrafili skutecznie bronić się przed kolejnymi atakami podopiecznych Waldemara Fornalika. Próbował Patryk Sokołowski, ale piłka spadła na poprzeczkę. Próbował Gerard Badia, ale paradą popisał się Dziekoński. Miejscowa defensywa umiejętnie trzymała wynik. Do czasu. Tiago Alves zdecydował się z lewej strony dośrodkować piłkę w pole karne. Dochodząca piłka długo leciała w światło bramki, aż w końcu spadła za kołnierz Dziekońskiego. W siatce. Dośrodkowanie Alvesa okazało się centrostrzałem, a co najważniejsze dla gości dało im 3 punkty.
Wygrana w Białymstoku wywindowała Piasta na 9. miejsce w PKO BP Ekstraklasie, choć kolejka się jeszcze nie skończyła i gliwiczanie mogą być nieco niżej.
Jagiellonia Białystok – Piast Gliwice 0:1 (0:0)
Alves, 90+4 min.
Jagiellonia: Dziekoński - Twardek, Runje, Augustyn, Nastić - Romanczuk, Fernan Lopez (64. Tiru) - Makuszewski (86. Kwiecień), Pospisil, Wdowik (90. Bortniczuk) - Cernych (86. Bida).
Piast: Plach - Rymaniak (70. Konczkowski), Czerwiński, Huk, Holubek - Jodłowiec (70. Lipski), Sokołowski - Steczyk, Chrapek (70. Badia), Vida - Świerczok (70. Żyro).
Żółte kartki: Augustyn, Romanczuk, Twardek - Holubek, Rymaniak
Czerwone kartki: Augustyn, 60. min. (za drugą żółtą).
Autor: Piotr Muszalski/pm/