Z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w Parku Śląskim odbyły się uroczystości z okazji setnej rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego.
Szef rządu w swoim wystąpieniu zaznaczał, że powstańcy śląscy mieli do wyboru opowiedzieć się po stronie walczącej o wolność i dopiero rodzącej się Polski a silnymi i dostatnimi Niemcami. Wybrali jednak tą pierwszą Ojczyznę, a samo powstanie było świetnie przygotowane.
Premier @MorawieckiM podczas uroczystości 100. rocznicy III Powstania Śląskiego w #Chorzów: Łatwo jest kochać ojczyznę, która jest wolna, bezpieczna, dostatnia, spokojna. Dużo trudniej jest kochać taką, która jest niespokojna, targana wieloma konfliktami, problemami. pic.twitter.com/vSeq6QkEAU
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 2, 2021
W początkach II RP Śląsk potrzebował Polski i Polska Śląska - dodał Mateusz Morawiecki.
Dzięki staraniom powstańców śląskich przetrwała II Rzeczpospolita, a uprzemysłowione tereny Śląska zostały włączone do Polski i były podstawą rozwoju gospodarczego.
– Łatwo jest kochać ojczyznę, która jest wolna, bezpieczna, dostatnia i spokojna. Dużo trudniej jest kochać taką, która jest niespokojna, targana wieloma konfliktami, problemami, walcząca o wolność. Powstańcy śląscy kochali taką niepewną ojczyznę. Mieli wybór między pewnymi, dostatnimi jak na tamte czasy dużo silniejszymi Niemcami, a praktycznie rodzącą się dopiero i ciągle niepewną na mapie Europy Polską. Kiedy ogląda się zdjęcia z tamtych czasów, mężczyzn, młodzieży, chłopców – czasami bez mundurów, czasami bez broni – to widać, że łączy ich jedno – wola walki i przekonanie, że warto dla tej trudnej ojczyzny walczyć, a nawet jeśli trzeba to umierać.
– podkreślił szef rządu.
100. rocznica wybuchu Powstań Śląskich to wyjątkowa okazja, by z całą mocą podkreślić wkład pokoleń mieszkańców śląskiej ziemi w walkę o niepodległość Polski, kształtowanie granic odrodzonego państwa i budowanie jego siły.
– Żeby Polska wówczas stała się Polską, potrzebowała przyłączenia Śląska. Ale można powiedzieć i tak: żeby Śląsk mógł pozostać Śląskiem, potrzebował włączenia do Rzeczypospolitej. Ślązacy, Polacy, powstańcy śląscy doskonale o tym wiedzieli. Dlatego byli w stanie złożyć na ołtarzu historii swoją własną ofiarę. Byli w stanie świadczyć swoim własnym życiem, jakie są najważniejsze cele w życiu każdego człowieka. Dzięki ich staraniom przetrwała II Rzeczpospolita, dzięki ich staraniom my dziś tu jesteśmy. Ich wysiłek i wielki czyn doprowadził do tego, że te uprzemysłowione tereny bogate w zasoby naturalne, minerały, mogły należeć do Polski i stanowiły o podstawie gospodarczej II RP. Dziękujemy im za to i pamiętamy o ich przelanej krwi, odwadze, poświęceniu i wysiłku. Oni byli kontynuatorami dzieła w sztafecie pokoleń Polaków, Ślązaków walczących o wolność i niepodległość
– zaznaczył premier.
Powstańcy udowodnili światu, że nie można ich złamać. Przelana wówczas krew Ślązaków scementowała ten region z Ojczyzną i stała się kamieniem węgielnym nowej, wielkiej tradycji historycznej Śląska.
Premier Mateusz Morawiecki oprócz podkreślenia roli powstańców śląskich wspomniał także o innych wielkich Ślązakach:
– Ksiądz Norbert Bończyk, ksiądz Józef Szafranek, Józef Lompa, Karol Miarka, to biografie, życiorysy wspaniałych Ślązaków i Polaków walczących przeciw germanizacji tych ziem. Walczących o ich polskość w dramatycznych okolicznościach zaborów. Dziękujemy także im, tym poprzednikom powstańców śląskich, za ich wiarę, trud, starania i wielkość
– powiedział premier.
Szef Rządu wspomniał również o słowach Wojciecha Korfanty – przywódcy, który stanął na czele zrywu, które wybuchło w nocy z 2 na 3 maja 1921 r., zwanego III Powstaniem Śląskim:
– Wojciech Korfanty już po odzyskaniu niepodległości mówił, że nie jest to Polska dokładnie taka, o jakiej marzyliśmy, ale nie ustajemy w wysiłkach, żeby była coraz lepsza. To są słowa niezwykle inspirujące naszego śląskiego i polskiego bohatera. Słowa inspirujące do tego, żeby przeszłość była pielęgnowana i wielka, ale także, żeby wielka była przyszłość – Śląska i Rzeczypospolitej.
Wizyta w Chorzowie była doskonałą okazją do odwiedzenia przez premiera mobilnej wystawy kontenerowej, dedykowanej obchodom 100-lecia Powstań Śląskich "Ex Silesia Lux" (Światło ze Śląska). Została ona otwarta 2 maja przy stacji kolejki Elka Stadion Śląski w ramach oficjalnych uroczystości.
Ekspozycję tworzą dwa kontenery multimedialne. W jednym odwiedzający mogą obejrzeć wideo – historię powstańców. W drugim ulokowano instalację składającą się z zapętlonych zdjęć i grafik oraz tekstów i muzyki. Kontenery pomalowano na kolor złoty, który nawiązuje do godła województwa śląskiego. Pomysł na wystawę zrodził się z potrzeby powrotu do przeszłości i stworzenia pewnej relacji z przodkami – mieszkańcami Górnego Śląska, którym sto lat temu przyszło podjąć ryzyko i walczyć o własną tożsamość w Powstaniach Śląskich.
Podczas uroczystości odbyło się także uruchomienie wagoników powstańczych kolejki linowej „Elka” z nadrukowaną grafiką upamiętniającą stulecie Powstań Śląskich.
Autor: Joanna Opas/pm/mat.pras.
