W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Raciborzu odbędą się uroczystości pogrzebowe asp. Michała Kędzierskiego, który we wtorek rano zginął zastrzelony w trakcie interwencji.
Pogrzeb będzie miał charakter państwowy, a swoją obecność zapowiedział między innymi Komendant Główny Policji, gen. insp. Jarosław Szymczyk.
Tragedia, która rozegrała się na ulicy Chełmońskiego w Raciborzu wstrząsnęła środowiskiem policyjnym. W samo południe w całym kraju mundurowi planują uczcić pamięć o zastrzelonym koledze uruchamiając sygnały świetlne i dźwiękowe.
— To był policjant z krwi i kości, zawsze uśmiechnięty i skory do pomocy — mówią o Michale Kędzierskim koledzy z raciborskiej komendy, którzy w większości jedynie symbolicznie będą mogli towarzyszyć mu w ostatniej podróży.
— On naprawdę kochał policyjną służbę — mówi Mirosław Szymański, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Raciborzu.
Do tragedii doszło we wtorek rano, kiedy policyjny patrol został wezwany do mężczyzny, który na jednej z mniejszych ulic w Raciborzu zatrzymuje ruch i rozmawia z kierowcami. Gdy funkcjonariusze chcieli go wylegitymować ten wyciągnął broń i oddał kilka strzałów. Michał Kędzierski zginął na miejscu. Miał 43 lata.
Autor: Wojciech Kocjan /rs/