Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski odniósł się do apelu posła Lewicy Przemysława Koperskiego, który oczekuje, że miasto obniży planowane na ten rok stawki za tak zwane ogródki piwne na Starym Mieście.
Prezydent Klimaszewski przypomniał posłowi, że wspomniane stawki to efekt licytacji, a nie widzimisię radnych czy zarządu miasta.
Przedsiębiorcy na bielskim Rynku będą musieli płacić 1,5 złotego za każdy metr ogródka dziennie, co zdaniem posła Koperskiego zrujnuje ich. Prezydent Klimaszewski przypomniał, że wszyscy chętni przystąpili do licytacji na zasadzie dobrowolności.
Autor: Jarosław Krajewski /as/