Polscy siatkarze od zwycięstwa rozpoczęli swój udział w siatkarskiej Lidze Narodów. W Rimini podopieczni Vitala Heynena rozprawili się z reprezentacją Włoch w trzech setach.
Włosi do Rimini przyjechali w mocno rezerwowym składzie. Należy przypomnieć, że reprezentację Italii czeka w najbliższym czasie rewolucja, której początkiem jest stawianie na młodych i nowych zawodników. Ale i Vital Heynen zaskoczył pierwszym składem, co jednak nie odbiło się na poziomie gry Biało-Czerwonych.
Już pierwszy set pokazał, że polscy siatkarze mają dużą przewagę nad rywalami. Zawodnicy znad Wisły górowali nad przeciwnikami praktycznie w każdym elemencie. Włosi często mieli problemy z przyjęciem, dzięki czemu Polacy już w pierwszej fazie seta wypracowali sobie kilkupunktową zaliczkę. Z minuty na minutę zaczęli powiększać przewagę i wygrali seta do 19.
Problemy Polaków zaczęły się w drugim secie. Włosi nawet prowadzili 17:15, ale już po chwili Biało-Czerwoni doprowadzili do remisu 18:18. Coraz lepiej zaczął funkcjonować blok mistrzów świata co przełożyło się na wynik. Świetnie serwowali Mateusz Bieniek i Maciej Muzaj. Ten pierwszy w decydującej fazie seta popisał się nawet asem. Tym razem Włosi przegrali do 20.
Trzeci set był popisem gry Polaków. Na przerwę techniczną schodzili prowadząc 16:10. Dużo problemów włoskim siatkarzom sprawiał serwis Bartosza Bednorza. Dobrej gry na zagrywce pozazdrościł koledze Tomasz Fornal, który też dołożył coś od siebie w tym elemencie gry. Polska pewnie wygrała seta 25:18 i cały mecz 3:0.
W sobotę o 16.00 Polacy zmierzą się z Serbami. Jak zapowiedział Vital Heynen, będzie rotował składem, a więc na parkiecie może pojawić się inny skład aniżeli w meczu z krajem z Półwyspu Apenińskiego.
Tegoroczna Liga Narodów odbywa się w jednym miejscu przez miesiąc. Każda z drużyn rozegra piętnaście meczów, a później, czołowa czwórka, grać będzie w półfinałach i meczach o medale.
Polska - Włochy 3:0 (25:19, 25:20, 25:18)
Polska: Maciej Muzaj, Grzegorz Łomacz, Mateusz Bieniek, Tomasz Fornal, Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Damian Wojtaszek (L) oraz Norbert Huber. Trener: Vital Heynen
Włochy: Gianluca Galassi, Riccardo Sbertoli, Alessan Michieletto, Gabriele Nelli, Lorenzo Cortesia, Mattia Bottollio, Fabio Balaso (L) oraz Filippo Federici (L), Luca Spirito, Giulio Pinali, Francesco Recine. Trener: Antonio Valentini
Autor: Piotr Muszalski/pm/
