Prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, dr Janusz Michałek powiedział swego czasu, że jego marzeniem jest to, aby w strefie produkowane były samochody elektryczne.
Dziś wszystko wskazuje na to, że niebawem będą tam produkowane trzy modele trzech koncernów. Natomiast teraz prezes Michałek, nagrodzony niedawno tytułem Osobowości Roku w konkursie Marka Śląskie, mówi o tym, że należy tutaj uruchomić tzw. Dolinę Wodorową. Czy to jest tylko marzenie?