Gra łącząca elementy squasha i tenisa podbija świat. W Hiszpanii jest to już druga najbardziej popularna dyscyplina w kraju po piłce nożnej. W stolicy Polski ludzie zakochali się w padlu. Czy tak samo będzie na Śląsku?
Przy okazji mistrzostw Śląska w padlu można było sprawdzić jak wiele osób trenuje ten dość młody sport w naszym regionie. Zainteresowanie turniejem na chorzowskim obiekcie przy ulicy katowickiej było tak ogromne, że trzeba było zorganizować trzydniowe zawody. Organizatorzy podkreślają, że mimo faktu iż Warszawa ma przewagę choćby w postaci ilości obiektów do gry - to na Śląsku padel ma coraz więcej zwolenników.
— 5 lat temu powstał pierwszy kort dzięki miastu Chorzów a od dwóch lat przybywa coraz więcej zainteresowanych tą grą — mówi Adam Pajestka z Stowarzyszenia Silesia Padel, organizator Otwartych Mistrzostw Śląska w Padlu — Założyliśmy stowarzyszenie w którym jest już 50 członków, mamy ligę która prężnie się rozwija i są w niej 32 zespoły, czyli 64 graczy.
Padel to prosta gra. Wystarczy mieć specjalną rakietę, partnera do gry i już po kilku lekcjach można stanąć do rywalizacji. Oczywiście, jest jeszcze potrzebny specjalny kort, który wygląda jak klatka a z tym w naszym regionie bywa różnie. Jest obiekt w Chorzowie przy ulicy Katowickiej 6 ale zainteresowanie grą jest tak duże, że trzeba rezerwować plac gry z dwutygodniowym wyprzedzeniem.
— To jest tak naprawdę sport zespołowy, bo gramy w deblu. Padel jest zdecydowanie łatwiejszy dla początkujących aniżeli tenis czy squash. Wystarczy parę razy odbić, spróbować i można grać. Sport jeszcze niszowy tutaj ale w Hiszpanii jest to drugi sport narodowy po piłce nożnej, Skandynawia również zakochała się w Padlu, w Polsce korty powstają w Gdańsku, Szczecinie więc nie tylko Warszawa ale czekamy też na inwestorów żeby pojawiły się kryte obiekty — dodaje Pajestka.
Padel znalazł się w programie Igrzysk Europejskich które w 2023 roku odbędą się w Krakowie. W przyszłości jest bardzo prawdopodobne, że ten sport pojawi się na Igrzyskach Olimpijskich.
Cała rozmowa o fenomenie padla poniżej:
Autor: Piotr Muszalski/pm/