W hicie kolejki zabrakło bramek. Mimo kilku niezłych sytuacji żadna z drużyn nie zdołała pokonać bramkarza przeciwników. Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 0:0.
Komplet widzów, na przeciw siebie jedne z najlepiej grających drużyn w tym sezonie i stawka jaką było podium PKO BP Ekstraklasy. W Częstochowie nie brakowało emocji. Pierwsze 15 minut było bardzo intensywne. Na boisku trwała wymiana ciosów ale więcej dogodnych sytuacji mieli goście. Na szczęście dla Czerwono-Niebieskich w ich bramce stał Vladan Kovacević.
Bramkarz gości też kilka razy musiał wykazać się refleksem ale z biegiem czasu mecz nie obfitował już w tak wiele okazji. Z końcowego rezultatu żadna ze stron nie może być zadowolona ale wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy.
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin 0:0
Raków: Kovacević - Arsenić (71. Papanikolaou), Petrasek, Niewulis, Gwilia (60. Cebula), Lederman, Tudor, Kun, Poletanović, Lopez (71. Wdowiak), Musiolik (71. Gutkovskis)
Pogoń: Stipica - Stolarski, Bartkowski, Zech, Triantafyllopoulos, Dąbrowski, Łęgowski (76. Kozłowski), Kowalczyk (88. Drygas), Carlos (80. Parzyszek), Kurzawa, Kucharczyk
Autor: Piotr Muszalski/pm/
