Rekompensat za pracę w soboty i niedzielę domagają się górnicy z Polskiej Grupy Górniczej.
Przedstawiciele Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80 weszli do siedziby spółki domagając się rozmów w tym zakresie. Powiesili także transparenty.
Jak mówi Rafał Jedwabny, jeden ze związkowców z Sierpnia 80, pracownicy są zdeterminowani, od września nie dostali zapłaty za weekendy.
Nikt też nie podejmuje ze związkowcami rozmów – ani zarząd, ani strona rządowa. Dochodzą też kolejne problemy. Związkowcy sygnalizują, jakoby na jednej z kopalń miał zostać zwolniony przewodniczący zakładowego Sierpnia 80. To odpowiedź na zgłoszone przez niego nieprawidłowości.
Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej podkreśla, że zarząd chce dyskutować ze związkowcami i ma nadzieję, że do rozmów dojdzie jeszcze dzisiaj.
Związkowcy zaznaczają, że sytuacja finansowa spółki byłaby o wiele lepsza, gdyby węgiel był sprzedawany po cenach rynkowych, a nie poniżej kosztów wydobycia.
Autor: Joanna Opas /rs/