Pięciu poszkodowanych leczonych jest na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, a kolejnych 5 pacjentów na innych oddziałach szpitala. W ciągu ostatnich 24 godzin do szpitala nie został przekazany z innych placówek żaden z kolejnych poszkodowanych górników.
Do Centrum nie trafili też górnicy, którzy ucierpieli we wczorajszych wieczornych wybuchach metanu w kopalni Pniówek. W Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich cały czas pozostaje w gotowości do natychmiastowego zastosowania komora hiperbaryczna, która wspomaga terapię w przypadku zatrucia tlenkiem węgla czy niegojących się ran.
Autor: Piotr Pagiełą/pm/