Śląski oddział Młodej Prawicy poinformował, że kieruje do Najwyższej Izby Kontroli wniosek o sprawdzenie sposobu realizacji przebudowy Drogi Krajowej nr 91 w Częstochowie.
Wiosną zerwano umowę z dotychczasowym wykonawcą, który domagał się wyższego wynagrodzenia z powodu inflacji i rosnących cen materiałów. Miasto natomiast nie było zadowolone z tempa prac i obawiało się, że inwestycja nie zakończy się w wyznaczonym terminie.
— Według nas zerwanie umowy naraziło Częstochowę na ogromne straty — twierdzi Oliwier Szczytkowski, prezes Oddziału Śląskiego Młodej Prawicy.
Pierwszy przetarg wygrało konsorcjum, które zdeklarowało się wykonać prace za blisko 180 mln zł. Natomiast najniższa oferta jaka wpłynęła na rozstrzygnięty w tym miesiącu przetarg opiewa na prawie 360 mln zł. Według Macieja Hasika z Miejskiego Zarządu Dróg pomimo dwukrotnie wyższej kwoty nie ma mowy o niegospodarności.
Przebudowa DK 91 to największa i najbardziej kosztowna inwestycja drogowa we współczesnej historii Częstochowy. Na jej realizację miasto pozyskało środki unijne. Prace mają się zakończyć 30 listopada przyszłego roku.
Autor: Grzegorz Mach /rs/