Raciborscy policjanci zatrzymali motocyklistę, który trzy razy uciekał przed policyjną kontrolą. Trafił już do policyjnego aresztu.
41-latek z województwa opolskiego pierwszy raz nie zatrzymał się 12 sierpnia w miejscowości Babice. Swój czyn powtórzył jeszcze 24 sierpnia, kiedy to dwukrotnie nie zareagował na polecenie policjantów z drogówki. Policjanci usiłowali go skontrolować na ul. Reymonta w Raciborzu, a potem na drodze krajowej nr 45 w okolicy Zakrzowa.
41-latek jechał brawurowo, łamał na drodze szereg przepisów. Usłyszał już zarzuty, grozi mu do 5 lat więzienia. Policja przypomina, że kierowca, który ucieka przed Policją, popełnia przestępstwo, które zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia. Muszą się też liczyć z bezwzględnym zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Autor: Joanna Opas /mf/