W Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach - Brynowie pożegnano świętej pamięci Jana Ludwiczaka - przewodniczącego Solidarności w kopalni Wujek w 1981 roku.
W nocy z 12 na 13 grudnia 81 roku do domu Jana Ludwiczaka wkroczyła Milicja Obywatelska, aresztowała go, a przybyłych na pomoc górników pobito. W jego obronie w kopalni wybuchł strajk, zakończony śmiercią dziewięciu górników. Proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, ksiądz Ireneusz Tatura mówił o niezwykłej odwadze zmarłego.
Jak wspominają górnicy Kopalni Wujek - Jan Ludwiczak w każdą rocznicę pacyfikacji kopalni przychodził pod Krzyż-Pomnik przy kopalni, upamiętniający zamordowanych pracowników. Był człowiekiem wielkiej charyzmy, ale także wielkiej pokory.
Jan Ludwiczak zmarł w wieku 86 lat.
Autor: Agnieszka Loch/pm/