4.miejsce na mistrzostwach Europy, pierwsza ósemka mistrzostw świata, kolejny Polak w NBA i w końcu mistrzostwo świata kadry U23 w koszykówce 3x3. Przy okazji wizyty na nowej hali w Sosnowcu, prezes PZKosz podsumował ostatnie sukcesy rodzimego basketu.
W statystykach popularności dyscyplin sportowych w Polsce, koszykówka w ostatnich latach pnie się w górę. Wpływ na to mają sukcesy kadr narodowych. Kiedy polscy koszykarze na ostatnim EuroBaskecie pokonywali Słowenię, w mediach społecznościowych zapanował prawdziwy boom na ten sport.
- Od 2018 roku ciężko pracowaliśmy na ten sukces, my organizacyjnie też wzrastaliśmy, dzięki budżetom które pozyskujemy otwieramy coraz więcej ośrodków dla dzieci i młodzieży, jesteśmy widoczni w wielu miastach i dzisiaj można powiedzieć, że popularność koszykówki wraca do tej z lat 90-tych, oczywiście jeszcze wiele pracy przed nami ale powoli zaczynamy dreptać po piętach siatkówce - mówi Radosław Piesiewicz, prezes PZKosz.
W lutym, w Sosnowcu, zostanie otwarta nowa hala, wchodząca w skład Zagłębiowskiego Parku Sportowego. 23 lutego rozegrany zostanie tam mecz Polska - Austria. Dzień później rozpocznie się w Sosnowcu Puchar Polski kobiet. Docelowo na halę mają się przenieść koszykarki miejscowego Zagłębia ale prezes Piesiewicz zaznacza, że to nie koniec koszykarskich imprez w tym nowym obiekcie.
- Jesteśmy otwarci, bardzo dużo imprez jest przed nami, jest pomysł na to aby tę halę bardzo aktywnie wykorzystywać i grać w niej bardzo ważne mecze i te reprezentacji, jak i klubowe - dodaje Piesiewicz.
Polska w 2025 roku będzie gospodarzem mistrzostw Europy. W województwie śląskim, jeśli chodzi o obiekty, konkurencja jest duża. Katowicki Spodek, hala w Gliwicach, jednak włodarze miasta liczą na to, że nowa hala mogła by spełniać zadania hali treningowej dla wcześniej wymienionych obiektów.
Cała rozmowa z prezesem PZKosz - Radosławem Piesiewiczem:
Autor: Piotr Muszalski/pm/