Radio Katowice
Radio Katowice / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Rozmowa dnia z wiceministrem Marcinem Horałą
24.02.2023
07:50:00

fot. Ryszard Stotko/Radio Katowice

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden kilka dni temu odwiedził Polskę. 

Wcześniej kilka godzin spędził w Kijowie, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. O wizycie amerykańskiego przywódcy w tej części Europy z wiceministrem funduszy i polityki regionalnej Marcinem Horałą rozmawia Łukasz Łaskawiec. 

Moim i państwa gościem w Radiu Katowice jest wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała. Dzień dobry.

Dzień dobry panie redaktorze. Dzień dobry państwu.

Panie ministrze, dzisiaj mija rok od rosyjskiej agresji na Ukrainę. Kilka dni temu prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden odwiedził Polskę. Drugi raz od początku wojny w Ukrainie. Wizyta miała historyczny wymiar. Jest szeroko komentowana na całym świecie między innymi za sprawą tego, że Biden w tajemnicy poleciał do Rzeszowa skąd dalej pociągiem pojechał do Kijowa i spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak ocenia pan wizytę, amerykańskiego przywódcy, w tej części Europy?

Ten element wizyty w Kijowie był bardzo nieoczekiwany i bezprecedensowy. Prezydenci Stanów Zjednoczonych nie pojawiali się od dziesięcioleci na terenach ogarniętych wojną, tam gdzie może nie największe, ale jakieś bezpośrednie zagrożenie atakiem istnieje. A tak się stało. To bardzo mocny gest, pokazanie przede wszystkim Moskwie, że teren który jeszcze dziesięć lat temu Rosjanie mogli uważać za praktycznie swój, i w sensie geopolitycznym był „ich”, no to teraz należy już do obszaru wolnego świata, świta Zachodu. Ten element wizyty w Polsce z kolei, to niezwykle istotne podkreślenie przede wszystkim jedności NATO, tej zmiany doktryny NATO na doktrynę obrony każdego centymetra, każdego kawałka ziemi państwa do NATO należącego. Przypomnijmy, jeszcze parę lat temu obowiązywały doktryny obronne na linii Wisły, co też szczególnie z punktu widzenia polskiego było zbrodniczym szaleństwem, powiedziałbym, że mamy wrogowi oddać połowę naszego kraju, narazić połowę naszej ludności na to co, jak widzimy, dzieje się na terenach podbitych na Ukrainie. Ten mocny sygnał, który poszedł w cały świat a przede wszystkim do Moskwy, jest niezwykle ważny bo podnosi bezpieczeństwo naszego kraju.

Czy Polacy mogą się czuć bezpiecznie?

We współczesnym świecie tak do końca na 100% to oczywiście nigdy, ale w granicach rozsądku w tym trudnym miejscu jakim leżymy w Europie, tak. Powiedziałbym, że nawet względny poziom bezpieczeństwa Polski, być może paradoksalnie, przez ostatni rok wzrósł. Mamy w Polsce potężne wojska sojusznicze, nie o wszystkich tak się oficjalnie mówi czy się chwali, no ale czasem wystarczy sobie na takich ogólnodostępnych aplikacjach zobaczyć co lata nad Polską. Ile samolotów transportowych, ile samolotów rozpoznawczych, bo te bojowe mają wyłączone transpondery. NATO się wzmocniło, pokazało jedność. Były takie wątpliwości czy w razie czego NATO zadziała, czy wszyscy tu będą chcieli uczestniczyć. Jedni od razu, inni tak jak Niemcy, z dużymi oporami, ale widać że coraz bardziej równo stają w szeregu. NATO się rozszerza o Finlandię i Szwecję, tak że bezpieczeństwo Polski jest. Oczywiście, ogromne zakupy sprzętu, ogromny rozwój Polskich Sił Zbrojnych, to wszytko powoduje, że Polska jest bezpieczna.

Panie ministrze, nieco zmieniamy temat. Pan uczestniczył we wrześniowym, zdaje się ostatnim posiedzeniu polsko-ukraińskiej komisji rządowej do spraw współpracy gospodarczej. Mówił pan wówczas o rozbudowie sieci kolei dużych prędkości, która dzięki współpracy właśnie z Ukrainą, mogłaby połączyć Warszawę ze Lwowem i dalej z Kijowem. Pod koniec stycznia podpisano porozumienie między Centralnym Portem Komunikacyjnym a kolejami ukraińskimi. Minął ponad miesiąc od podpisania tego dokumentu. Co się działo w ciągu tych ostatnich tygodni? Czy powstały już grupy robocze?

Tak, te prace trwają. Prace nad studium wykonalności, bo pierwszy etap ten planistyczny dla połączenia na początek ze Lwowem, oczywiście zakończenie takie fizyczne, zakończenie etapu planistycznego i fizyczne rozpoczęcie prac budowlanych jest warunkowane zakończeniem wojny. To rzecz jasna. Natomiast przyłączenie Ukrainy, ten projekt włączenia się Ukrainy w europejską sieć kolejową, w europejskim standardzie torów tak żeby podróżując między Ukrainą a Polską nie trzeba było zmieniać pociągu czy zmieniać podwozia w pociągu, to jest taki jeden z flagowych można powiedzieć tych projektów, tej przewidywanej odbudowy Ukrainy po wojnie. Takie połączenie standardem dużych prędkości, czyli bardzo szybkie, 4,5 godziny czy powiedzmy 5 godzin pociągiem z Kijowa do Warszawy, jest bardzo realne. Za to odpowiada Centralny Port Komunikacyjny, spółka CPK i nasi specjaliści, nasi inżynierowie na mocy wzmiankowanej przez pana redaktora umowy, również na Ukrainie te studia wykonalności, czyli projektowanie tej przyszłej sieci, prowadzą.

Przez Polskę którędy będzie biegła trasa? Przez Lublin?

To ta trasa powiedzmy taka klasyczna i ona zawsze będzie bardzo ważna, czyli okolice Medyki powiedzmy, Przemyśl, Rzeszów, ale ta trasa kolei dużych prędkości no to z kolei Lwów, Lublin, Warszawa, CPK i dalej na Zachód czy na Północ na przykład bo mamy również porozumienie z Rail Baltica czy na Południe, jest inicjatywa kolei dużych prędkości państw Grupy Wyszehradzkiej, też jest umowa podpisana z kolejami czeskimi. Polska i CPK będzie takim sercem systemu kolei dużych prędkości Europy Środkowej.

To teraz bardziej regionalnie. Było kilka wariantów trasy szybkiej kolei na odcinku Katowice-Ostrawa. Dokładnie cztery warianty i dwa podwarianty. Ludzie protestują, boją się utraty domów i żadne pieniądze ich nie przekonują do wyprowadzki. Samorządy stają w obronie cennych terenów, które mogą zostać zniszczone. Czy dziś wiadomo już, jaki jest wariant inwestorski, którędy pobiegnie trasa właśnie na tym odcinku Katowice-Ostrawa?

Te prace dalej trwają właśnie dlatego, że teren Śląska jest szczególnie trudny. Chociażby szkody górnicze czy obszary aktywności górniczej bardzo limitują miejsca, czasem tworzą takie wąskie gardła, czy wąskie bramki, w które projektując trzeba się wstrzelić. To kwestie ochrony środowiska. To kwestie chociażby dużej urbanizacji.

Kiedy poznamy ten plan?

Każdy planuje żeby jak najmniej tych wyburzeń było. Nie jestem w stanie odpowiedzieć wiążąco na to pytanie bo te prace się toczą i one cały czas w miarę jak kolejne są ustalenia, kolejne konsultacje, może być tak, że ten moment kiedy zobaczymy, że jakby już osiągnęliśmy satysfakcjonujący poziom wykonsultowania, wydyskutowania jest bliski, ale nie chcę tutaj składać takich konkretnych kalendarzowych obietnic. Natomiast, jeszcze jedna rzecz bo ludzie się obawiają, że zostaną wywłaszczeni i żadne pieniądze ich nie satysfakcjonują. Nie, raczej większość ludzi, tych którzy protestuje twierdzi, że nie dostanie pieniędzy pozwalających na zakup innej podobnej nieruchomości. To jest po prostu dezinformacja. To jest nieprawda. Akurat warunki wykupów, program dobrowolnych nabyć, później odszkodowania za wywłaszczenia, w programie CPK są lepsze niż we wszystkich innych do tej pory prowadzonych takich programach, jak budowa autostrad itd.

Panie ministrze a gdyby wybudował pan dom marzeń na pięknej działce ze świetnym widokiem i po roku dostałby pan informację, że trzeba będzie się wyprowadzić bo planowana jest budowa torów kolejowych. Walczyłby pan o swoje?

Myślę, że walka jest tutaj złym sformułowaniem. Są konsultacje, są rozmowy. Wiadomo,  że inwestor stara się żeby jak najmniej takich kolizji było i takich przypadków, ale to też każdy rozsądny człowiek rozumie, że nie sposób nic większego zbudować tak żeby wszyscy byli zadowoleni i żeby ani jeden taki przypadek się nie trafił. Po to jest ten niezwykle długi, żmudny, wieloetapowy, wielowariantowy etap prac planistycznych żeby jak najbardziej tego rodzaju problemy zminimalizować. Natomiast, jeszcze raz podkreślę, najpierw etap dobrowolnych nabyć po ustaleniu lokalizacji, wtedy kiedy osoba której nie odpowiadają zaproponowane warunki może po prostu nie przyjąć tej oferty. Przykład samego Baranowa i samego CPK lotniska, gdzie ten etap prac już się toczy, pokazuje że jednak te oferty są korzystne, są atrakcyjne. Ponad 400 hektarów już mamy kupionych. Kolejne ponad 400 hektarów w uzgodnieniach, czyli że już się dogadaliśmy co do ceny, jest tylko pewna formalność. Koniec końców wygląda, że latem tego roku rozpoczniemy pierwsze prace budowlane bez żadnych przymusowych wywłaszczeń tylko na gruntach, które zostały CPK sprzedane dobrowolnie. Jestem przekonany, że również na Śląsku, jak dojdzie do tego etapu, to tak właśnie się stanie ponieważ CPK może w przeciwieństwie do innych inwestorów publicznych -może, ma do tego prawo i tak czyni- za nabywane nieruchomości płacić wyraźnie więcej niż są one warte. Czyli wracając do tego przykładu ktoś zbudował sobie taki dom marzeń. Prawdopodobnie otrzyma odszkodowanie, które pozwoli mu w innym miejscu zbudować lepszy, większy albo zbudować taki sam i jeszcze kupić sobie samochód czy parę razy pojechać na bardzo atrakcyjne wakacje. Nigdy przeprowadzka nie jest rzeczą przyjemną, ale chyba każdy się zgodzi, że nie jest to przypadek jakiejś szczególnej krzywdy.

Powiedział pan, że budowa CPK może się rozpocząć już latem, ale czy CPK ma szansę dorównać największym europejskim portom lotniczym? Mam na myśli między innymi Londyn, Amsterdam, Frankfurt. To są porty, które wciąż się rozwijają.

Szanse ma i tak planujemy. Z myślą o przyszłości rezerwujemy teren, czy właśnie planujemy rozwój lotniska, aczkolwiek w pierwszym etapie to nie będzie największe europejskie lotnisko, bo są takie zarzuty, że CPK -w tym wymiarze lotniczym- to jest jakaś megalomania, że Polska nie potrzebuje tak dużego lotniska. Ja chciałbym uświadomić…

przejmie rolę portów regionalnych?

Nie, bo to będzie nowy port habowy taki jakiego nie mamy. Chciałbym uświadomić, że Port Chopina, obecnie największe polskie lotnisko, to jest mniej więcej gdzieś 30-35 co do wielkości lotnisko w Europie. CPK budowane na pierwszym etapie, to będzie gdzieś między 8 a 12 miejscem. Czy Polska, piąty kraj Unii Europejskiej, 7-8 kraj w Europie co do wielkości, jak będzie miała 10 największe w Europie lotnisko to czy to jest taka megalomania? Nie. To jest szyte na naszą miarę, na nasze potrzeby.

I tutaj musimy zakończyć rozmowę. Czas niestety dobiega końca. Moim i państwa gościem w Radiu Katowice o poranku był wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała. Dziękuję za spotkanie.

Bardzo dziękuję.



Radio Katowice / Audycje / Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
Gość Radia Katowice – rozmowa dnia
 
 
 07:40
 

Zawsze jesteśmy w centrum wydarzeń. Dyskutujemy o problemach ważnych dla kraju i regionu. Zadajemy trudne pytania, zmierzamy do sedna sprawy. Wykładamy kawę na ławę.

Zobacz także Gość Radia Katowice – rozmowa dnia

Autopromocja
Kontakt

Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach
Radio Katowice SPÓŁKA AKCYJNA w likwidacji
ul. Ligonia 29, 40-036 Katowice
tel. +48 32 2005 400, fax +48 32 2005 581
e-mail: sekretariat@radio.katowice.pl
NIP 634-00-20-312
konto: ING BSK SA O/Katowice
IBAN: PL 57 1050 1214 1000 0007 0006 0692
Kod BIC (Swift): INGBPLPW
Redaguje zespół: Redakcja Nowych Mediów
tel. +48 32 2005 525, +48 32 2005 487
e-mail: radio@radio.katowice.pl

Copyright © by Polskie Radio Regionalna Rozgłośnia w Katowicach Radio Katowice SA