Trwa walka o życie 8-letniego Kamila, który przebywa obecnie pod opieką lekarzy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka.
Chłopak trafił do szpitala po tym, jak został najprawdopodobniej skatowany przez ojczyma. Jak informuje rzecznik placówki Wojciech Gumułka, jego stan zdrowia jest bardzo ciężki, ale na razie stabilny.
Jednocześnie śląska policja oraz personel Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach ostrzegają przed próbami wyłudzenia pieniędzy pod pozorem pomocy dla ośmioletniego Kamila. Jak podkreślają, będąc pod opieką lekarzy chłopak nie potrzebuje pieniędzy ani prezentów. Wsparcie przyda się dopiero kiedy opuści szpital.
Autor Wojciech Kocjan /rs/