Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. W Kościele Katolickim to wspomnienie świętego Szczepana – męczennika.
Jak mówi prof. Bożena Czwojdrak, Mediewistka z Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego, "w średniowieczu obchody tego dnia odbywały się na wesoło".
Wierzono także, że kontakt z grochem zapewni urodzaj w nadchodzącym roku. Dodatkowo, podobnie jak dziś, również w dawnych czasach – drugi dzień świąt był dniem odwiedzin sąsiadów, dalszej rodziny i znajomych.
Choć wigilijny poranek powitał mieszkańców województwa śląskiego obfitymi opadami śniegu, już wieczorem zwolennicy białego szaleństwa byli zawiedzeni.
We wtorek synoptycy również śniegu nie przewidują, a temperatura w regionie może sięgnąć nawet 12°C. Reporterka Radia Katowice Agnieszka Loch sprawdzała czy ciepło i brak białego puchu przeszkadza katowiczanom:
W drugi dzień świąt synoptycy nie zapowiadają śniegu i opadów deszczu. Jedynie lokalnie może przelotnie pokropić.
26 grudnia w wielu krajach obchodzony jest Dzień tego świętego katolickiego oraz apostoła Kościoła prawosławnego zwanego pierwszym męczennikiem. Nazwa dnia wiąże się z wieloma legendami, pochodzącymi nawet z mitologii irlandzkiej.
— W tym dniu ludzie zakładają stare ubrania, słomiane kapelusze i wędrują od drzwi do drzwi wraz ze sztucznymi strzyżykami, śpiewają kolędy i tańczą. W polskiej tradycji na wsi to dzień poświęcenia owsa, utrzymywany do dziś na terenach rolniczych północy woj. śląskiego — mówi ksiądz Mariusz Frukacz, publicysta Tygodnika Katolickiego "Niedziela".
Św. Szczepan zginął ok. 34 roku, ukamienowany przez społeczność żydowską w Jerozolimie. Występuje w Dziejach Apostolskich jako pierwszy z siedmiu diakonów pomagających apostołom.
W Muzeum Górnośląskie w Bytomiu, gdzie można oglądać wystawę "Boże Narodzenie bez granic. Szopki ze świata".
Jak mówi Anna Grabińska-Szczęśniak, kuratorka wystawy, "w tym roku głównym motywem wystawy jest pokazanie materiałów, z jakich są wykonywane, ale nie tylko".
— Prezentowane szopki są w różnych rozmiarach — dodaje Anna Grabińska-Szczęśniak.
Szopki na ekspozycji pochodzą ze zbiorów Muzeum Górnośląskiego w Bytomi, Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Muzeum w Żorach, Muzeum w Tarnowskich Górach, Muzeum w Rudzie Śląskiej oraz kolekcjonerów prywatnych. Wystawę można oglądać do 2 lutego 2024 roku.
Autorzy: Marcin Kazek-Wielgus, Agnieszka Loch, Zdzisław Makles, Joanna Opas, /mf/