Piłkarski GKS-u Katowice tym zwycięstwem zrównały się punktami ze szczecińską Pogonią.
Bez wątpienia był to hit rundy wiosennej Orlen Ekstraligi kobiet. Na Bukowej zmierzył się lider z wiceliderem ligowej tabeli a GKS Katowice bardzo chciał się zrewanżować Pogoni za ligową porażkę na wyjeździe 0:1.
Już w 4. minucie Dżesika Jaszek, po idealnym podaniu Bińkowskiej, mogła dać prowadzenie miejscowej drużynie ale w akcji 1 na 1 trafiła w słupek. GKS kreował kolejne akcje i katowiczanki w 23. minucie cieszyły się z prowadzenia, po tym jak w zamieszaniu w polu bramkowym po rzucie rożnym najlepiej zachowała się Aleksandra Nieciąg.
Im bliżej przerwy tym częściej rywalki atakowały bramkę Kingi Seweryn ale bramkarka GKS-u nie skapitulowała a podopieczne Karoliny Koch mogły prowadzić nawet wyżej jednak strzał głową Aleksandry Nieciąg nie znalazł drogi do bramki.
Liderki po zmianie stron ruszyły do ofensywy jednak w ich poczynaniach brakowało konkretów. GKS starał się oddalać grę od własnej bramki co najczęściej wychodziło gospodyniom. Ostatnie 20 minut spotkania nie było wielkim widowiskiem. Tempo meczu spadło, GKS skutecznie utrudniał grę drużynie gości a tej brakowało pomysłów na złamanie miejscowej defensywy i tak trzy punkty zostały przy Bukowej.
GKS Katowice - Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
Nieciąg '23
GKS Katowice: Seweryn - Grzybowska, Nieciąg, Bińkowska (39. Maciążka, 63. Brzęczek), Olszewska, Misztal, Turkiewicz (84. Konkol), Hajduk, Bednarz (84. Grzegorczyk), Słowińska, Jaszek.
Pogoń Szczecin: Palińska (32. Radkiewicz) - Giętkowska (60. Garbowska), Brodzik, Szymaszek (73. Michalczyk), Crim, Zdunek, Oleszkiewicz, Dyguś (60. Bużan), Brzozowska, Okoniewska (73. Maxwell), Litwiniec.
Autor: Piotr Muszalski/pm/
