Sytuacja finansowa Zabrza jest dramatyczna – twierdzi nowa prezydent Agnieszka Rupniewska. Na czwartkowej, pierwszej konferencji prasowej zorganizowanej po objęciu urzędu prezydent poinformowała, że miasto jest pod tzw. kreską.
Miasto rozważa możliwości redukcji kosztów w tym m.in. utworzenia centrum usług wspólnych. Plan przedstawiony zostanie po przeanalizowaniu wszystkich dokumentów i możliwości. Już wiadomo, że mieszkańcy zapłacą więcej za wodę. Jak mówi prezydent, "to decyzja, która zapadła przed objęciem przez nią urzędu".
Cena woda i ścieków w Zabrzu pozostawała bez zmian od 2020 roku. W nowej taryfie która wejdzie w życie 21 maja opłaty wzrosną łącznie o 27%.
Autor: Kamil Jasek /mf/