Za nami już, najdłuższy w roku na północnej półkuli ziemskiej dzień letniego przesilenia – pierwszy dzień astronomicznego lata.
To jednak jeszcze nie koniec pierwszej połowy roku, ani też czas największego oddalenia naszej planety od macierzystej Gwiazdy – w pewnym sensie corocznych przełomowych wydarzeń, które przypadną w dni i noce najbliższego tygodnia, co ma znaczenie zarówno dla wypoczywających w tym czasie urlopowiczów i wczasowiczów, jak również zawodowych i amatorsko zainteresowanych astronomią, dla których warsztatem pracy są, zarówno bezchmurne i jak najdłużej trwające ciemne noce. Tak czy owak, jesteśmy już w tegorocznym przełomowym okresie.
Zachowując tradycyjną kolejność, zaczniemy od czekającej nas, prognozowanej na tydzień pogody, od której w dużym stopniu zależy nasze samopoczucie. W niedzielę 23 lipca, w Katowicach Słońce wychyla spod horyzontu pierwszy rąbek swej tarczy o godz. 4:31, a wieczorem znika pod horyzontem 1 min po godz. 21:00. Dzień trwa zatem 16,5 h, a o godz. 12:46, podczas prawdziwego południa, dzienny łuk Słońca wznosi się najwyżej, na 63,2° ponad horyzont. Do końca tygodnia, nieznacznemu jeszcze skróceniu ulega dzień. W sobotę 29 czerwca, od wschodu o godz. 4:34 do zachodu o godz. 21:00 dzień trwa 16 h 26 min, już o 4 min krócej, a podczas górowania o godz. 12:47 nasza Dzienna Gwiazda wznosi się ponad horyzont na 62,9°, o 0,3° niżej. To na razie nieodczuwalne różnice, nadal więc możemy cieszyć się wszystkimi walorami (choć dla niektórych – wadami) okolic letniego przesilenia. Warto chyba też przypomnieć, że znacznie bardziej letnie pod wieloma względami warunki pogodowe, długo jeszcze potrwają w dalej na północ położonych regionach Polski. Na przykład, u nas do połowy lipca, w centralnych szerokościach geograficznych około tygodnia dłużej, a na krańcach północnych nawet do pierwszych dni sierpnia trwać jeszcze będą nie do końca ciemne noce astronomiczne.
Tym razem od początku tygodnia ze Słońcem wiernie współpracuje Księżyc. Nieco ponad dobę po letnim przesileniu, nocą 21/22 czerwca Księżyc osiągnął pełnię, by w czwartek w połowie dnia, podczas jednego z bliższych w roku perygeum, zbliżyć się na 369 232 km do Ziemi, osiągając na naszym niebie kątową średnicę 32,1’, przewyższającą o 0,6’ kątowe rozmiary Słońca. Z początkiem omawianego tygodnia, z grubsza po przeciwnej stronie niż Słońce na pograniczu Byka i Bliźniąt, niemal w centrum konstelacji Strzelca znajduje się, z oświetloną jeszcze w niespełna 99% tarczą stopniowo malejący Księżyc. W ciągu kolejnych nocy, nasz naturalny satelita nocą z poniedziałku na wtorek wkroczy w granice gwiazdozbioru Koziorożca, gdzie zabawi kolejną dobę, około północy z środy na czwartek przenosząc się do Wodnika, gdzie pod wieczór, ale jeszcze za dnia spotka na swej drodze Saturna, zbliżając się do planety na 0,5°, zaś w piątek, już tylko 32-procentowy przed ostatnią kwadrą, w środku dnia na 50 min zakryje Neptuna. Ostatni dzień tego tygodnia oświetlony w połowie, Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Ryb,
W rozkładzie gwiazd i planet na nocnym niebie, również w tym tygodniu nie notujemy większych zmian w porównaniu z minionym. Tuż po zmierzchu na nocnym niebie dominują zwłaszcza jasne gwiazdy obszernego Wiosennego Trójkąta ponad południowo-wschodnim horyzontem i również wysoko już na wschodzie, Trójkąta Letniego – gwiezdnego symbolu niedawno rozpoczętej kolejnej pory roku – astronomicznego lata. Pierwszych planet możemy spodziewać się nie wcześniej niż 20 min po północy, gdy spod horyzontu wychylają się kolejno Saturn i Neptun, przed godz, 2:00 Mars, a dalej w krótkich odstępach: Uran i Jowisz i jako ostatni, godzinę przed świtem – Wenus. Jak widzimy, nadal planety grupują się w nieznacznie już rozbitych, jednak nadal wyraźnych, kilku bliskich sobie grupach.
W zagadkowej części Gwiaździarni ograniczymy się dziś jeszcze jedynie do omówienia ostatniej i dzisiejszej zagadki, bliższe podsumowanie zagadek minionych dwóch miesięcy, wraz z przyznaniem kolejnych dyplomów Gwiaździarza Miesiąca przewidując w kolejnych dwóch spotkaniach w Gwiaździarni.
Przed tygodniem pytanie dotyczyło punktu ekliptyki, w którym znajduje się Słońce podczas początku astronomicznego lata na południowej półkuli. Jeśli tylko treść pytania została prawidłowo zrozumiana, odpowiedź powinna być banalnie prosta. Jeśli na północnej półkuli w tej pozycji Słońce wytycza początek astronomicznego lata, to astronomiczne lato na południowej półkuli rozpoczyna się wraz z wkroczeniem Słońca w znak… Koziorożca.
Dzisiejsza zagadka dotyczy również astronomicznego lata na północnej półkuli Ziemi. Oto pytanie: gdzie z początkiem lata odnotowujemy dłuższe dni: w południowej czy północnej Polsce?
Odpowiedzi prosimy przesyłać do czwartku 27 czerwca pod adresem: gwiazdziarnia@radio.katowice.pl. Zapraszam do odpowiedzi i na kolejne spotkanie w Gwiaździarni Pana Jana za tydzień
Cotygodniowy krótki opis aktualnego wyglądu nieba nad Śląskiem. Omówienie dostępności obserwacji oraz zmian położeń Księzyca i planet w ciągu najbliższego tygodnia, wraz z szerszym omówieniem ciekawszych okresowych wydarzeń astronomicznych, dostępnych do obserwacji dla każdego – gołym okiem lub za pomocą lornetki.
Proponujemy również zagadkę astronomiczną. Spośród najaktywniejszych uczestników zagadek, każdego miesiąca typowany jest honorowy Gwiaździarz Miesiąca.
Istniejącą od 1990 roku audycję prowadzi doświadczony popularyzator astronomii Jan Desselberger.
Nowe odcinki gwiezdnej gawędy Pana Jana ukazują się w każdą sobotę wieczorem na www.radio.katowice.pl/gwiazdziarnia
Kontakt z autorem: gwiazdziarnia@radio.katowice.pl