Od wtorku do wody dodawany jest perhydrol który ogranicza rozwój złotej algi. Substancja dozowana jest poniżej jeziora Dzierżno Duże w którym dochodzi do masowego śnięcia ryb.
- Do zbiornika Dzierżno Duże podawany jest perhydrol powstrzymujący zakwit złotej algi; ma to uchronić Odrę przed katastrofą, jaka miała miejsce w 2022 roku - powiedziała w niedzielę ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska - Sytuacja na zbiorniku Dzierżno pozostaje trudna, choć wydaje się, że się stabilizuje. Musimy pamiętać, że mamy do czynienia z niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi i hydrologicznymi. To wszystko sprawia, że sytuacja jest dynamiczna - zmienia się z dnia na dzień - poinformowała szefowa resortu środowiska podczas konferencji, która odbyła się w pobliżu prowadzonej przez służby akcji.
Eksperyment będzie kontynuowany aż do poprawy sytuacji w czwartej sekcji kanału gliwickiego i jeziorze Dzierżno Duże. Od trzeciego października ze zbiornika i kanału wyłowiono ponad 105 ton śniętych ryb. To około 2/3 całej żyjącej tam populacji.
Przy odławianiu ryb pracuje około 200 osób. Zaangażowana jest m.in. straż pożarna, Wojska Obrony Terytorialnej oraz Polski Związek Wędkarski.
Autor: PAP/Kamil Jasek/pm/